Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Skoki narciarskie Klingenthal 2021: wyniki kwalifikacji na żywo i relacja live

Emil Riisberg

05/02/2021, 15:15 GMT+1

Puchar Świata w skokach narciarskich w Klingenthal 2021 oficjalnie rozpoczęty. W piątek konkurencji nie miał Halvor Egner Granerud, który najpierw wygrał dwie sesje treningowe, a później potwierdził dominację w prologu przed sobotnim konkursem indywidualnym. Najlepszy z Polaków był trzeci Dawid Kubacki. Transmisje z Klingenthal w Eurosporcie 1, wyniki na żywo i relacje w eurosport.pl.

Foto: Eurosport

Oglądamy jeszcze dzisiejszy skok Stocha.
Sobotni konkurs zaplanowano na 14.30, a 75 minut wcześniej ruszy seria próbna. Transmisja w Eurosporcie 1, wyniki i relacja na żywo w eurosport.pl.

Oglądamy skok najlepszego dziś z Biało-Czerwonych. Ten skok dał Kubackiemu trzecie miejsce w prologu.
Miejsca pozostałych Polaków to: 7. Stękała, 12. Stoch, 18. Wolny, 20. Żyła, 30. Murańka, 46. Pilch.
Norweg skakał z jeszcze niższego rozbiegu, ale zupełnie nic sobie z tego nie zrobił. Lider Pucharu Świata jest obecnie absolutnie poza zasięgiem. Lądował na 141. metrze i prolog wygrywa o 7,9 pkt przed Pavlovciciem. Trzeci kończy Kubacki.
Marcus Eisenbichler zrobił swoje. Skoczył 136 m i jest trzeci. Na górze już tylko Halvor Egner Granerud.
Kamil Stoch też bez wielkiej rewelacji, ale na solidnym poziomie. 129 metrów daje mu dziesiątą pozycję.
Piotr Żyła, który świetnie pokazał się na drugim treningu, tym razem nie błysnął. 127,5 m i dopiero 17. lokata.
Robert Johansson nieco krócej - 133,5 m i obecnie czwarte miejsce, tuż przed Stękałą.
Kapitalny lot Dawida Kubackiego! 138 m i nota niższa zaledwie o 0,2 pkt od Pavlovcicia. Szkoda, mało zabrakło, ale szansa na rewanż już jutro!
Bardzo dobra próba natomiast w wykonaniu Anze Laniska. Najlepsza odległość z obniżonego rozbiegu i jest drugi. Na trzecie miejsce spycha Stękałę.
Geiger najwyraźniej gdzieś zgubił dobrą formę. Tylko 122,5 m.
127 m Hubera i 131 m Lindvika. Obaj są w czołówce, ale nie tej ścisłej.
Przed ostatnią grupą sędziowie obniżyli rozbieg o dwie platformy. Dość asekuracyjna decyzja.
Ryoyu Kobayashi uzyskał 134,5 m i jest trzeci. Ze Stękałą przegrał o 0,1 pkt. Na górze pozostała już tylko dziesiątka.
133,5 m metra Piusa Paschke. Trzecia odległość i trzecie miejsce.
Świetnie także Andrzej Stękała! Nienaganny styl i aż 135 m! Bardzo pewna druga pozacyja!
Wow! Co za lot Bora Pavlovcicia?! Słoweniec potwierdza genialną dyspozycję z treningów i tym razem osiągnął 140,5 m!
Świetna próba Keiichiego Sato. Japończyk pofrunął 132,5 m i o 0,8 pkt wyprzedza dotychczasowego lidera Schmida.
Nieco bliżej lądował Klemens Murańka. 126,5 m to jego odległość, która daje obecnie ósme miejsce. Polak skakał jako 25., co oznacza, że za nami połowa stawki.
Bardzo dobrze to wyglądało. 130 m to trzecia odległość i taką też pozycję zajmuje Polak.
Niemiec Constantin Schmid osiągnął 131,5 m i znów mamy nowego lidera. Czas na Kubę Wolnego.
129 m Michaiła Nazarowa i Rosjanin ustępuje tylko Prevcowi.
Zmiana na pozycji lidera. Domen Prevc w dobrym stylu skoczył 130,5 m i jest na prowadzeniu.
Przyzwoity skok Simona Ammanna. Czterokrotny mistrz olimpijski uzyskał 124 m i po swoim skoku jest siódmy.
Daiki Ito pierwszym zawodnikiem, który przekroczył punkt K. 127 m dało mu prowadzenie. Ale tylko na chwilę, bo za moment zmienił go Jan Hoerl (128 m).
122,5 m i prowadzenie dla Markenga. To o tyle dobra wiadomość, że 13 miesięcy temu Norweg zerwał w Klingenthal więzadła w kolanie i wraca właśnie do pucharowej rywalizacji.
Bułgar Władimir Zografski wylądował właśnie na 121. metrze i obejmuje prowadzenie.
117 m Tomasza Pilcha. W treningach było nieco lepiej i obecnie jest drugi za Denisem Korniłowem.
Startujemy z 19. belki. Jako pierwszy swój skok oddał Kazach Siergiej Tkaczenko. O rewelacji trudno mówić - 100 m.
W Klingenthal już wszystko gotowe. Za moment zaczynamy prolog z udziałem 50 skoczków, w tym siedmiu Polaków. Stawką nie będzie awans, a jedynie trzy tysiące franków szwajcarskich dla zwycięzcy. Czy ktoś jest w stanie rzucić rękawice Granerudowi?
W oczekiwaniu na skoki pocieszmy się jeszcze tym, co w tym sezonie już się wydarzyło. Przypominamy analizę eurosport.pl, z której wynika, że w tym sezonie nikt nie skacze tak ładnie jak Stoch. Polak jest w tym sezonie jedynym zawodnikiem, który otrzymywał od sędziów 20-punktowe noty.
W Eurosporcie 1 rozpoczęło się już studio przed prologiem.
Prolog ruszy o godzinie 17.30. Skoczkowie mają zatem kilkadziesiąt minut na szybką analizę prób treningowych.

141,5 m Graneruda i kolejne pewne zwycięstwo. Drugi trening na czwartym miejscu zakończył Żyła. Od 12. do 15. miejsca uplasowali się kolejno Stękała, Pilch, Kubacki i Wolny. Stoch był 18., a Murańka 24.
Stoch jeszcze Vogtland Areny nie okiełznał. 123,5 m i 16. miejsce.
Żyła skoczył 132 m i jest w ścisłej czołówce, obecnie na trzecim miejscu.
126,5 m i obecnie dziesiąte miejsce Kubackiego.
141,5 m Lindvika. Na Vogtland Arenie zaczyna się naprawdę dalekie skakanie. Przypomnijmy, że rozmiar obiektu wynosi 140 m.
Bardzo dobry skok Stękały (129 m) daje obecnie trzecią pozycję. Na prowadzenie wyszedł Bor Pavlovcić, który huknął aż 138 m i nad drugim Boyd-Clowesem ma prawie 20 pkt przewagi.
Murańka wskoczył na siódme miejsce po lądowaniu na 123. metrze.
Pilch w końcu zmieniony na prowadzeniu. Teraz na czele znajduje się Boyd-Clowes (125,5 m).
125 m Wolnego. Rozbieg jednak dłuższy o cztery platformy w stosunku do próby Pilcha i obecnie drugie miejsce.
18 zawodników oddało skoki w drugiej sesji treningowej, a na czele wciąż Pilch.
Na czołowych skoczków w drugim treningu jeszcze trochę poczekamy, proponujemy więc krótką lekturę. Oto najważniejsze liczby związane z weekendem skoków w Klingenthal.
119 metrów Tomasz Pilcha na drugim treningu i Polak na razie prowadzi.
Na Vogtland Arenie zakończył się już pierwszy trening. Zdecydowanie najlepszy był na nim lider Pucharu Świata Halvor Egner Granerud, a Norwegowie zajęli wszystkie trzy czołowe miejsca. W pierwszej dziesiątce uplasowali się Dawid Kubacki, Jakub Wolny i Klemens Murańka.

Skoki narciarskie w Klingenthal w piątek zainaugurują kolejny weekend z Pucharem Świata. Wiadomo, że w Niemczech o punkty powalczy siedmiu Polaków. Organizatorzy zmienili plany. Piątkowe kwalifikacje się nie odbędą, zamiast tego przeprowadzony zostanie prolog.
Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama