Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Raw Air 2023: Kamil Stoch po niedzielnym konkursie w Oslo - Puchar Świata 2022-2023

Emil Riisberg

12/03/2023, 18:02 GMT+1

Trudno oglądać, gdy tak wielki mistrz osiąga wyniki równie przeciętne. Cała sytuacja nie w smak jest też samemu zainteresowanemu - Kamil Stoch nie ukrywał dużego rozczarowania tym, jak potoczył się niedzielny konkurs w Oslo, zakończony przez niego na 19. miejscu.

Foto: Eurosport

124 i 119,5 metra to może nie wyniki na poziomie feralnego okresu przed mistrzostwami świata, gdy Polak zrezygnował z dwóch weekendów Pucharu Świata, ale nie jest to też wyraźnie poziom jego oczekiwań. Zawodnik z Zębu wie, że na imprezę sezonu w Planicy, która już za nami, przygotował dobrą formę, a ta powinna dalej procentować.

"Dobra, nic nieważne"

W stolicy Norwegii nie pozwoliły na to jednak przede wszystkim pogoda w połączeniu z organizatorami. W drugiej serii Stoch został puszczony w bardzo kiepskich warunkach, przy wyraźnym wietrze w plecy. I na to też zwracał uwagę po zawodach.
- Dzień zaczął się bardzo dobrze. Aż do ostatniego skoku, który może nie był idealny, ale w moim odczuciu był lepszy od tego pierwszego, natomiast to, co się zdarzyło w powietrzu, to jest nie fair. Uważam, że tak się nie powinno robić. Znaczy nie wiem, na ile… Dobra, nic, nieważne - przed kamerami Eurosportu jak tylko mógł gryzł się w język, aby otwarcie nie skrytykować osób z FIS.
Już w o wiele bardziej otwarty i bezpardonowy sposób potraktował sam obiekt w Oslo. Jej charakterystyczny długi rozbieg nie odpowiada zawodnikom, wielu z nich spóźnia przez niego skoki. Problemy mają nawet tak doświadczeni jak Stoch.
- Ta skocznia jest po prostu tragiczna, powinno się ją wysadzić w powietrze. A ja z chęcią dorzucę się do materiałów wybuchowych - pół żartem, pół serio opowiadał Kacprowi Merkowi.

Teraz obiekt, który lubi

35-latek uwypuklił też znaczenie ciężkiej pracy, jaką wykonał w ostatnich tygodniach. Pracy, która jego zdaniem powinna procentować bardziej niż to miało miejsce w niedzielę.
- Ja uważam, że skoki są na naprawdę na poziomie. Dzisiaj zasłużyłem na coś więcej niż 19. miejsce i jestem bardzo zawiedziony tym, co się wydarzyło, bo w drugiej serii zrobiłem naprawdę dobrą robotę. Tak już jest, nie pierwszy i nie ostatni raz. Choć mam nadzieję, że tutaj ostatni - po raz kolejny zauważył z przekąsem.
Na trzykrotnego mistrza olimpijskiego czekają wreszcie trochę lepsze informacje - teraz cykl Raw Air przenosi się do Lillehammer, gdzie czuje się znacznie lepiej.
- Przede wszystkim nie ma takich dziur w powietrzu jak tutaj. Uważam, że Lillehammer profilem jest naprawdę przyjemna. Lubię tam skakać - oceniał, znów delikatną szpilkę wbijając w Holmenkollbakken.
Prolog na Lysgaerdsbakken już w poniedziałek. Transmisja od 20:30 w Eurosporcie 1 i Eurosporcie Extra w Playerze.
Wyniki niedzielnego konkursu w Oslo - Raw Air 2023
Autor: mb/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama