Transmisje z Pucharu Świata w skokach narciarskich w Eurosporcie, TVN i Playerze

Dawid do rywalizacji na norweskim mamucie podchodził pokrzepiony czwartkowym zwycięstwem w Lillehammer. Dobrą pozycję w locie i noszenie powtórzył, zabrakło być może perfekcji w ostatniej fazie skoku.

Przy lądowaniu delikatnie się przechylił i właściwie musiał zwieńczyć - przecież bardzo dobry - lot w dosyć asekuracyjny sposób, co odbiło się na notach. Sam potem tłumaczył, jak w ogóle do całej sytuacji doszło.

- Nic się nie stało, ale jak to mam w zwyczaju, lądowanie trochę skrzywione, przez co balans ciała nie był zbyt równy. Miałem i mogłem to lepiej wylądować, po to tę nogę wystawiłem. Inaczej wylądowałbym na dwie nogi. Cieszę się, że nie dotknąłem spadu i udało się to ustać, choć prosiło się o ładne lądowanie - rozkładał ręce w rozmowie z Kacprem Merkiem.

Podium? Czemu nie

Czwartek pokazał, że zawodnik z Nowego Targu może ocierać się o perfekcję właściwie w każdym elemencie.

- Teraz to był normalny skok, podobny do tego, co robiłem na skoczni w Lillehammer wczoraj. Miałem wysokość nad bulą, mogłem się ułożyć w locie i zyskiwać prędkość w trakcie lotu - oceniał.

- Na pewno rezerwy są, chociażby w telemarku. Nie wiem, jak to wyglądało na progu, tam też się rzeczy znajdą. Nie był to superskok, był poprawny. Muszę się wskakiwać w te właśnie poprawne skoki, dolatywać do rozmiaru skoczni, poprawić delikatnie lądowanie i to będzie lepiej wyglądało punktowo - wyraził nadzieję przed kamerami Eurosportu.

Czy Kubacki jest zatem w stanie stanąć na podium na największej skoczni świata? Z jego wszystkich "pudeł" w karierze w Pucharze Świata tylko jedno zostało wywalczone na obiekcie ponad 200-metrowym. Sam zainteresowany wie jednak, że dobra forma nie jest tu przypadkowa.

- To nie jest tak, że ja będę musiał się specjalnie koncentrować. Już kiedyś miałem podium na lotach. Wiem, że statystyka nie jest po mojej stronie, ale wiem też, że stać mnie na to, aby zrobić tutaj coś dużego – zapewnił.

Sobotni konkurs w Vikersund od 15:15 w Eurosporcie 1, Eurosporcie Extra w Playerze i TVN