Puchar Świata w Wiśle: Trener Niemców Stefan Horngacher, co powiedział o skoczni? - skoki narciarskie
18/11/2020, 12:21 GMT+1
Po raz drugi austriacki trener przyjedzie do Wisły na inaugurację sezonu Pucharu Świata jako selekcjoner Niemców. Stefan Horngacher nieco obawia się stanu skoczni im. Adama Małysza.
Horngacher przed poprzednim sezonem rozstał się z reprezentacją Polski, którą przez dokładnie trzy lata prowadził z wieloma sukcesami. Jego następcą został Czech Michal Doleżał.
Teraz razem z podopiecznymi Austriak przyjedzie do Wisły na inaugurację Pucharu Świata.
- Ta skocznia jest trochę wyjątkowa. Nie jest do obiekt duży, ale ma kilka pułapek. Przejście na rozbiegu i trafienie w próg to duże wyzwanie. Często zawodnicy spóźniają przez to skoki, bo mimo że próg wydaje się długi, to ucieka bardzo szybko. Z niemieckiego punktu widzenia to piękna skocznia, na której osiągali oni świetne wyniki i lubią na niej startować. Nie możemy się doczekać - przyznał Horngacher dla strony niemieckiej federacji narciarskiej.
Nierówny zeskok
W poprzednich sezonach zdarzało się, że obiekt w Wiśle nie był najlepiej przygotowany do zawodów. Sztuczny śnieg i wysoka temperatura nie są sprzymierzeńcami skoków narciarskich. Zwłaszcza w listopadzie. Organizatorzy robili wszystko, aby zwłaszcza zeskok był w dobrym stanie, ale i tak pojawiała się krytyka.
- W ostatnich latach było w Wiśle dużo problemów ze względu na warunki śniegowe. Przed to obiekt nie był przygotowany idealnie. Poprzedniej zimy było nieco lepiej i mam nadzieję, że teraz będzie podobnie. Liczę na kolejny postęp. Mimo wszystko i tak nie spodziewam się, że strefa lądowania będzie najrówniejsza. Skakanie w takiej sytuacji nie jest najłatwiejsze - dodał Horngacher.
Austriak został zapytany również o skakanie w dobie pandemii.
- Cieszymy się, że w ogóle wolno nam skakać na zawodach. Z drugiej strony ważne jest teraz przeprowadzenie niezbędnych testów. Badania na koronawirusa odbywają się w domu przed przyjazdem i ponownie na miejscu. Uważam, że będziemy bezpieczni. Nowa sytuacja na początku będzie dla wszystkich dziwna, ale po jakimś czasie na pewno wszyscy się przyzwyczaimy i nie powinno być kłopotów. Po lecie bez zawodów niezwykle ważny jest dla nas powrót do rywalizacji - stwierdził.
Szczęśliwa siódemka
Selekcjoner naszych zachodnich sąsiadów po analizach czterech konkursów wewnętrznych wyłonił siedmiu zawodników na inaugurację sezonu. W Wiśle zobaczymy drużynie w składzie: Markus Eisenbichler, Karl Geiger, Pius Paschke, Constantin Schmid, Martin Hamann, Severin Freund i Andreas Wellinger. Ten ostatni zaciekle walczył o miejsce z Richardem Freitagiem oraz Davidem Siegelem.
Walka o punkty Pucharu Świata w Wiśle rozpocznie się 21 listopada od zawodów drużynowych. Dzień później zostanie rozegrany konkurs indywidualny. W piątek o godz. 18 kwalifikacje.
Program Pucharu Świata w Wiśle:
piątek, 20 listopada:
15:45 - oficjalny trening
18:00 - kwalifikacje
18:00 - kwalifikacje
sobota, 21 listopada:
15:00 - seria próbna
16:00 - pierwsza seria konkursu drużynowego
16:00 - pierwsza seria konkursu drużynowego
niedziela, 22 listopada:
15:00 - seria próbna
16:00 - pierwsza seria konkursu indywidualnego
16:00 - pierwsza seria konkursu indywidualnego
Transmisje z Pucharu Świata w skokach narciarskich będzie można oglądać na antenie Eurosportu oraz w Eurosport Playerze.
Autor: Srogi/twis / Źródło: Eurosport.pl, deutscherskiverband.de
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama