Puchar Świata w Wiśle 2020: tłumy kibiców zgromadzone w pobliżu skoczni
22/11/2020, 16:08 GMT+1
Pierwsze w sezonie zawody w skokach narciarskich odbywają się bez obecności kibiców na widowni. W związku z ograniczeniami wynikającymi z dużej liczby zakażeń koronawirusem organizatorzy zmuszeni byli zamknąć trybuny. Najwierniejsi fani znaleźli jednak sposób, dzięki któremu mogą oglądać zawody na żywo. Gromadzą się w sąsiadującym ze skocznią lesie.
Zgromadzone w sąsiadującym ze skocznią im. Adama Małysza lesie grupy kibiców pojawiły się tam już podczas piątkowych kwalifikacji. Z każdym dniem ich liczba rosła. W niedzielę kibiców było na tyle dużo, że najbliżej położone parkingi wokół skoczni zostały niemal całkowicie wypełnione samochodami. Najwięcej fanów zebrało się na lewo od trybuny głównej.
Zdeterminowani fani
Doping kibiców docenili skoczkowie i zagraniczne media, które zwróciły uwagę na determinację polskich fanów skoków narciarskich. Mniejszym entuzjazmem wykazali się przedstawiciele policji, którzy zaapelowali o odpowiedzialne zachowanie i przestrzeganie dystansu.
- Liczymy na odpowiedzialność ludzi. W odpowiedniej sytuacji będziemy podejmować interwencje i zwracać uwagę, że należy przestrzegać przepisów związanych z panującą pandemią - przestrzegł rzecznik prasowy Komendy Powiatowej w Cieszynie Krzysztof Pawlik.
Przypomniał jednocześnie, że zgodnie z przepisami w lasach obowiązuje nieco łagodniejszy reżim sanitarny niż np. centrach miast. Prawdopodobnie więc kibice będą z pobliskiego lasu obserwować zawody do końca.
Na skoczni w Wiśle w sobotę odbył się konkurs drużynowy, wygrany przez reprezentację Austrii. Drudzy byli skoczkowie z Niemiec a na trzecim miejscu zawody ukończyli Polacy.
W niedzielę na tym samym obiekcie toczy się walka o pierwsze punkty w klasyfikacji indywidualnej Pucharu Świata.
Autor: macz/TG / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama