Skoczek wciąż cierpi przez COVID-19. "Wraca węch, martwi dokuczliwy kaszel"

Skok Gregora Schlierenzauera z kwalifikacji w Oberstdorfie
Video: Eurosport Skok Gregora Schlierenzauera z kwalifikacji w OberstdorfieGregor Schlierenzauer miał sporo szczęścia w kwalifikacjach w Oberstdorfie. Skok na odległość 112 metrów nie zapewniał mu awansu do konkursu, ale uzyskał go dzięki dyskwalifikacji Gregora Deschwandena. Turniej Czterech Skoczni na żywo w Eurosporcie i Eurosport Playerze.zobacz więcej wideo »Austria wygrała konkurs drużynowy w Wiśle
Video: Eurosport Austria wygrała konkurs drużynowy w WiślePierwszy konkurs drużynowy w sezonie 2019/2020 zakończył się triumfem Austrii. Sukces, skokiem na 127,5 m, przypieczętował Stefan Kraft. Drugie miejsce zajęła Norwegia, a trzecie Polska. Puchar Świata w skokach narciarskich na żywo w Eurosporcie i Eurosport Playerze.zobacz więcej wideo »Skok Daniela Hubera z 1. serii konkursu w Wiśle
Video: Eurosport Skok Daniela Hubera z 1. serii konkursu w WiśleZobacz fenomenalny skok Daniela Hubera z 1. serii konkursu w Wiśle. Austriak wylądował na 138,5. m. Puchar Świata w skokach narciarskich na żywo w Eurosporcie i Eurosport Playerze.zobacz więcej wideo »Znakomity skok Daniela Hubera z konkursu drużynowego w Wiśle
Video: Eurosport Znakomity skok Daniela Hubera z konkursu drużynowego w WiśleZnakomity skok Daniela Hubera z konkursu drużynowego w Wiśle. Austriak skoczył 135 m. zobacz więcej wideo »
Za Gregorem Schlierenzauerem trudne dni. Austriacki skoczek, dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli, wciąż odczuwa skutki COVID-19. W piątek kończy izolację oraz przejdzie badania płuc i serca. "Schlieri" opisał, jak przechodził chorobę.
Cały sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich można oglądać w Eurosporcie i Eurosport Playerze
Dwukrotny zwycięzca klasyfikacji generalnej Pucharu Świata otrzymał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa SARS CoV-2 po inauguracyjnych zawodach w Wiśle. Okazało się, że zakażeni są również jego koledzy z reprezentacji Austrii Stefan Kraft, Michael Hayboeck, Philipp Aschenwald oraz trener Andreas Widhoelzl.
"Nie było mi do śmiechu"
W pierwszych komunikatach podawano, że wszyscy mieli tylko niewielkie objawy choroby. W przypadkach Krafta i Schlierenzauera było jednak inaczej. Największe kłopoty ze zdrowiem miał "Schlieri", który ten trudny czas opisał na swoim blogu.
"Po pierwszych kilku dniach wcale nie było mi do śmiechu. Najgorsze jednak już minęło. Spadła mi wysoka gorączka, nie mam już tak silnych bólów głowy. Znowu mam więcej energii i wraca mi poczucie smaku. Nie możecie sobie wyobrazić mojej radości, gdy znowu poczułem to, co jem. Powoli wraca węch. Martwi mnie jednak bardzo dokuczliwy kaszel" - napisał.
53-krotny zwycięzca konkursów Pucharu Świata zakończy izolację w piątek. Władze austriackich skoków skierowały go na szczegółowe badania serca i płuc. Wciąż nie wiadomo, czy wystąpi w mistrzostwach świata w lotach, które w przyszłym tygodniu odbędą się na Letalnicy w Planicy.
"Dopiero po badaniach zorientuję się, jak wyglądają moje szanse na udział w zawodach. Istnieją różne scenariusze, ale wciąż pozostaje zbyt wiele pytań bez odpowiedzi. Najważniejsze, żeby zdrowie wróciło do normy" - dodał Schlierenzauer.
Przed startem sezonu deklarował powrót do wielkiej formy. - Każdy, kto mnie obserwuje, to wie, że wszystko kręci się wokół kwestii mojego powrotu na szczyt. Już kilka razy przekonałem się, że nie jest to takie łatwe, ale wciąż cieszy mnie ten sport, czuję wyzwanie i mam w sobie motywację. Uważam, że jestem na dobrej drodze - zapowiadał.
Rzeczywistość okazała się jednak inna. Konkurs indywidualny w Wiśle zakończył na 14. miejscu (w kwalifikacjach był dopiero 29.), a zawody drużynowe obserwował w roli kibica. Austriacy wygrali na obiekcie im. Adama Małysza, skacząc w składzie: Hayboeck, Aschenwald, Kraft i Daniel Huber.
Transmisje z Pucharu Świata w skokach narciarskich można oglądać na antenie Eurosportu oraz w Eurosport Playerze.