Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Jakub Wolny w składzie na konkurs drużynowy - skoki narciarskie Zakopane 2020

Emil Riisberg

24/01/2020, 19:21 GMT+1

Trzy miejsca w polskiej drużynie na sobotni konkurs w Zakopanem były zaklepane. To ostatnie przypadło Jakubowi Wolnemu. Decyzja trenera Michala Doleżala jest nieco zaskakująca, bo akurat Wolny od początku sezonu jest w kiepskiej formie, a kwalifikacji do niedzielnych zawodów w ogóle nie przebrnął.

Foto: Eurosport

Polska drużyna skoczy w sobotę w następującym składzie: bezkonkurencyjny w kwalifikacjach i notujący najlepszy sezon w karierze Dawid Kubacki, zawsze bardzo mocny Kamil Stoch, solidny, choć nieobliczalny Piotr Żyła i Jakub Wolny.
No właśnie. Wolny. On w dziewięciu pierwszych konkursach tylko trzy razy dostał się do finałowej serii. Punktów nie zdobył od 15 grudnia i zawodów w Klingenthal, gdzie był 28. Po zawodach w Predazzo stracił miejsc w kadrze, za niego do Titisee-Neustadt pojechał Aleksander Zniszczoł.

"Chciałem więcej, niż potrafię"

Jeszcze w piątek poprzedzające kwalifikacje dwie serie treningowe były całkiem niezłe w wykonaniu Wolnego. Skoczył 129 i 120,5 m. Kilkadziesiąt minut później było gorzej. Kwalifikacyjny skok mu nie wyszedł. 114,5 m oznaczało zaledwie 56. miejsce na 63 startujących. Z dziewięciu skaczących na Wielkiej Krokwi Polaków gorszy był tylko Andrzej Stękała.

- Co się stało? Trudno powiedzieć. Fajnie skakało mi się na treningach, a potem zachciało mi się chyba więcej i zadziałało to w drugą stronę. Nie mogłem się odbić. Nie wiem dlaczego. Może presja? Chyba chciałem więcej, niż w tej chwili potrafię - ocenił przed kamerą Eurosportu, nie szczędząc samokrytyki.


Do niedzielnych zawodów zakwalifikowało się pięciu Polaków. Poza Kubackim, Stochem i Żyłą także Zniszczoł i Maciej Kot. Skąd więc Wolny w składzie na konkurs drużynowy?

Doleżal nie zmienia drużyny

Trener Doleżal uznał, że nie będzie zmieniał zwycięskiej drużyny i że ufa Kubie.

Polacy, z Wolnym w składzie, wygrali grudniowy konkurs w Klingenthal. Wcześniej, w Wiśle na otwarcie sezonu, Biało-Czerwoni zajęli trzecie miejsce.

Kubacki miał stałe miejsce w drużynie również w poprzednim sezonie. Polacy, jeszcze pod skrzydłami Stefana Horngachera, wygrali trzy z czterech zawodów.
Autor: twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama