Daniel Huber z najlepszym skokiem konkursu drużynowego w Wiśle - Puchar Świata w skokach narciarskich 2020/21

Konkurs drużynowy szybko został ustawiony przez trzy drużyny - Polaków, Austriaków i Niemców. Już po pierwszej grupie zawodników stało się jasne, że tylko te ekipy będą biły się o zwycięstwo. Biało-Czerwoni chwilami przebijali się na prowadzenie, ale kontrolę najdłużej mieli Austriacy.

To, że w sobotę będą poza zasięgiem, okazało się po drugiej próbie Hubera. 135 metrów to był skok z innej ligi. Przez całą rywalizację żaden z rywali do tego wyniku nawet się nie zbliżył. Druga odległość konkursu należała do Dawida Kubackiego i Karla Geigera, którzy lądowali na 131,5 m.

Do oficjalnego rekordu skoczni (139 m), od 2013 roku należącego do Stefana Krafta, zabrakło sporo, ale próba Hubera i tak zrobiła ogromne wrażenie.

- To jest znakomity skok! - zachwycał się Marek Rudziński komentujący konkurs w Eurosporcie.

Pierwsza próba Austriaka też była znakomita - 131 m. W efekcie Huber indywidualnie miał drugi wynik (za Norwegiem Halvorem Egnerem Granerudem). Może to nieco zaskakiwać, bo to on był największą niewiadomą i najmniej doświadczonym zawodnikiem swojej ekipy.

Dość powiedzieć, że jego najlepszym wynikiem w konkursie Pucharu Świata jest piąte miejsce. Przy osiągnięciach, które mają na koncie jego koledzy Stefan Kraft, Michael Hayboeck czy nawet Philipp Aschenwald, wygląda to blado. Czy to moment, kiedy 27-latek wyjdzie z cienia? Apetyt na naprawdę dobre skakanie pokazał już podczas piątkowych kwalifikacji, kiedy był dziewiąty (121,5 m w trudnych warunkach wietrznych).

Jeśli genialną formę z soboty przełoży na niedzielny konkurs indywidualny, może być bardzo groźny dla Polaków - zwycięzcy kwalifikacji Kamila Stocha, który w drużynówce miał problem z migreną, i Kubackiego, który w sobotę miał czwarty wynik indywidualnie.

Wyniki sobotniego konkursu drużynowego w Wiśle:
1. Austria 1078 pkt
2. Niemcy 1069,3
3. Polska 1061,5
4. Norwegia 1024,2
5. Japonia 996,3
6. Słowenia 968,4
7. Rosja 875
8. Szwajcaria 863
9. Czechy 368

Autor: pqv/łup / Źródło: eurosport.pl