Bartosz Kurek i Aleksander Śliwka wspólnie odebrali trofeum z triumf w Lidze Narodów

📝Eurosport

Akt. 24/07/2023, 11:42 GMT+2

Po takich gestach rozpoznaje się prawdziwe drużyny. Kapitan reprezentacji Polski siatkarzy Bartosz Kurek nie mógł wystąpić w finałowym meczu Ligi Narodów przeciwko USA (3:1), a w jego rolę na parkiecie wcielił się Aleksander Śliwka. Zastępstwo okazało się znakomite, co Kurek wspaniale docenił i zaprosił kolegę do wspólnego odbioru trofeum.

Polscy siatkarze w turnieju Ligi Narodów w Rotterdamie

Kurek poczuł ból podczas piątkowego treningu i zabrakło go na parkiecie już w półfinale przeciwko Japonii (3:1). W najważniejszym momencie rozgrywek na głęboką wodę rzucony został Śliwka.

"Wziął mnie na siłę"

Przyjmujący odnalazł się w nowej roli - szczególnie w niedzielnym finale spisywał się doskonale, kierował poczynaniami kolegów i był pierwszym łącznikiem z trenerem Nikolą Grbiciem.

Liga Narodów siatkarzy

Okazja do rewanżu. Kiedy mecz Polska - Brazylia w Lidze Narodów?

2 godziny temu

Wszystko to z kwadratu dla rezerwowych oglądał dumny Kurek, który już po zakończeniu finału postanowił docenić młodszego kolegę. Pierwszy w historii puchar z triumf w Lidze Narodów wznieśli wspólnie.

- Bartek poprosił mnie. Mimo że stawiałem opór, to wziął mnie na siłę. Bardzo mu dziękuję, bo to była dla mnie szczególna chwila podnieść ten puchar jako pierwszy razem z nim. Bartek jest wspaniałym kapitanem, osobą, którą wszyscy bardzo szanują. Mamy szczęście, że mamy takiego gościa w drużynie – mówił przed kamerą Polsatu Sport szczęśliwy Śliwka.