Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel: wynik i relacja trzeciego meczu finału – siatkówka, PlusLiga

Emil Riisberg

11/05/2022, 19:35 GMT+2

Wciąż nie znamy siatkarskiego mistrza Polski sezonu 2021/2022. Po trzecim finałowym meczu PlusLigi przed własną publicznością świętować mogła ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, ale przegrała z Jastrzębskim Węglem 1:3 (24:26, 25:20, 23:25, 22:25). W rywalizacji do trzech zwycięstw jest wynik 2-1.

Foto: Eurosport

W dwóch poprzednich spotkaniach finałowych zwycięstwa odniosła ZAKSA: najpierw w swojej hali 3:0, a następnie na wyjeździe 3:2. Jastrzębski zespół, który zdobył mistrzostwo Polski w sezonie 2020/2021, chcąc przedłużyć walkę o złoto, musiał w środę wygrać. Jak się okazało, ta sztuka mu się udała.

Jastrzębski Węgiel imponował w decydujących momentach

W inauguracyjnym secie zacięta walka trwała do wyniku 14:14. Potem dwa tzw. błędy własne zrobiła ZAKSA. Trener kędzierzynian Gheorghe Cretu poprosił o czas. Jednak przerwa nie wybiła graczy z Jastrzębia-Zdroju z rytmu. Po wznowieniu gry zdobyli kolejny punkt. Gdy było 20:23, mało kto wierzył, że końcówka seta będzie bardzo emocjonująca. Jastrzębski Węgiel miał dwie piłki setowe, ale wygrał dopiero po grze na przewagi.
Gdy było 24:24, Tomasz Fornal obił blok, zaś w kolejnej akcji Kamil Semeniuk nie zdołał skutecznie zaatakować.
ZAKSA bardzo dobrze rozpoczęła kolejną odsłonę, prowadziła 6:2. Rywal zmniejszył stratę, kilka razy do jednego punktu (było 6:5, 7:6, 8:7, 12:11, 13:12, 14:13, 15:14, 16:15). Nie zdołali jednak wyrównać. Decydującym momentem seta był skuteczny atak z lewego skrzydła Łukasza Kaczmarka, który kończył bardzo długą i emocjonującą akcję. W tym momencie było 20:17. Kolejne dwa punkty zdobyła ZAKSA. Jastrzębski Węgiel nie zdołał już odrobić takiej straty.
Trzeci set był wyrównany niemal do ostatniej piłki. Przy wyniku 23:23 świetną zagrywką popisał się Trevor Clevenot. Kędzierzynianie zdołali tylko odbić piłkę na drugą stronę, a kontrę wykończył - atakiem z lewego skrzydła - Rafał Szymura. Następnie wspomniany Francuz zanotował asa serwisowego.
picture

Foto: Eurosport

Czwarty set był bardzo wyrównany, ale ZAKSA nie zdołała przedłużyć spotkania. Być może graczy tej drużyny wybiła nieco z rytmu sytuacja, która miała miejsce przy wyniku 19:19. Wówczas kontuzję lewej nogi odniósł Norbert Huber. Nie zdołał o własnych siłach opuścić placu gry (uczynił to, podskakując na jednej nodze, przy pomocy kolegów z drużyny). Za niego wszedł Krzysztof Rejno.
Przy wyniku 22:22 dobrym atakiem popisał się Szymura, a potem asem serwisowym - Jan Hadrava. Jastrzębski Węgiel wykorzystał pierwszą piłkę meczową.
MVP spotkania wybrano Szymurę.

Kędzierzynianie po raz ostatni zdobyli tytuł mistrza Polski w 2019 r. (w 2020 r. - ze względu na pandemię COVID-19 - przed zakończeniem fazy zasadniczej rozgrywki przerwano i medali MP nie przyznano).
Przed meczem podziękowano za pracę z Kędzierzynie-Koźlu byłemu prezesowi ZAKSY, a obecnie Polskiego Związku Piłki Siatkowej Sebastianowi Świderskiemu.
Trzeci mecz finałowy, wynik:
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel 1:3 (24:26, 25:20, 23:25, 22:25)
Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw) 2-1 dla Zaksy. Czwarty mecz w sobotę w Jastrzębiu-Zdroju
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Aleksander Śliwka, David Smith, Łukasz Kaczmarek, Kamil Semeniuk, Norbert Huber, Marcin Janusz - Erik Shoji (libero) - Wojciech Żaliński, Bartłomiej Kluth, Krzysztof Rejno.
Jastrzębski Węgiel: Jurij Gladyr, Benjamin Toniutti, Tomasz Fornal, Łukasz Wiśniewski, Jan Hadrava, Trevor Clevenot - Jakub Popiwczak (libero) - Eemi Tervaportti, Stephen Boyer, Jakub Macyra, Rafał Szymura.
Autor: Skrz/po / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama