Zaksa ma kłopoty. Czas na drugie spotkanie wielkiego finału

Pierwsi do finału zameldowali się siatkarze Jastrzębskiego Węgla, którzy prawo do gry o złoty medal wywalczyli po tym, jak w dwóch meczach półfinałowych pokonali zespół VERVA Warszawa Orlen Paliwa (3:2 u siebie i 3:1 w hali rywala).

Jednego spotkania więcej do wyłonienia drugiego finalisty potrzebowali zawodnicy undefined W niedzielę w decydującym starciu kędzierzynianie wygrali 3:0, a całą półfinałową rywalizację play off 2-1.

ZAKSA nieprzerwanie od pięciu lat kończy sezon w czołowej dwójce PlusLigi. Poprzednie rozgrywki przerwano z powodu pandemii COVID-19 tuż przed zakończeniem fazy zasadniczej. Nie odbyła się faza play-off, a medali nie przyznano. Kędzierzynianie zostali wówczas sklasyfikowani na pierwszym miejscu. Jeśli okażą się najlepsi w tegorocznym finale, wówczas zdobędą dziewiąte mistrzostwo w historii.W kolekcji mają też osiem zdobytych Pucharów Polski.

Jastrzębianie z kolei do finału rywalizacji o mistrzostwo kraju awansowali po raz pierwszy od 11 lat. Tytuł najlepszej drużyny w kraju wywalczyli dotąd tylko raz - w 2004 roku.

- Klub czeka 17 lat na drugi złoty medal w historii, ale też każdy z siatkarzy walczy coś dla siebie. O dopisanie sukcesu do swojego CV. Trener Andrea Gardini też chce ugrać coś więcej. W finale nie będziemy na straconej pozycji. Nasz zespół ma wartość, a srebro nas nie zadowala. Marzymy o złocie - powiedział prezes Jastrzębskiego Węgla Adam Gorol.

Obie drużyny przed rozpoczęciem zmagań o złoto spotkały się 14 marca. Wówczas w finale Pucharu Polski ZAKSA pewnie wygrała z Jastrzębskim 3:0 (25:20, 27:25, 25:15).

W pierwszym meczu finału, który odbył się w środę 14 kwietnia, doszło do dużej niespodzianki.

ZAKSA na własnym parkiecie tylko w inauguracyjnym secie zagrała na znanym sobie, wysokim poziomie. Potem zdecydowanie lepiej prezentowali się zawodnicy z Jastrzębia-Zdroju. Drużyna Andrei Gardiniego zwyciężyła 3:1. Co ciekawe, włoski trener w latach 2017-2019 prowadził Zaksę.

Rywalizacja zarówno o tytuł, jak i o brązowy krążek toczy się do dwóch zwycięstw.

finał (do dwóch zwycięstw)
14.04, g. 20.30: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel 1:3
18.04, g. 17.30: Jastrzębski Węgiel - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
21.04 (ewentualnie)

o brązowy medal (do dwóch zwycięstw)
14.04, g. 17.30: PGE Skra Bełchatów - VERVA Warszawa Orlen Paliwa 2:3
18.04. g. 14.45: VERVA Warszawa Orlen Paliwa - PGE Skra Bełchatów
21.04 (ewentualnie)

Jastrzębska drużyna została w trakcie rozgrywek mocno dotknięta pandemią COVID-19. Zakażenia nie pozwoliły jej wystąpić w turniejach grupowych Ligi Mistrzów w Berlinie i Kazaniu. Dla ZAKSY natomiast obie potyczki finałowe w PlusLidze będą znakomitym przetarciem przed finałem Champions League z undefined

Już pod koniec lutego Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej (CEV) poinformowała, że mecze finałowe najlepszych klubowych rozgrywek kobiet i mężczyzn zostaną rozegrane 1 maja w Weronie.

Wyniki rywalizacji w parach półfinałowych:
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów 3:0 (25:23, 25:17, 25:20)
PGE Skra Bełchatów - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (31:29, 17:25, 27:25, 25:20)
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów 3:0 (25:23, 25:19, 25:21)
wynik rywalizacji: 2-1 dla Zaksy

Jastrzębski Węgiel - VERVA Warszawa Orlen Paliwa 3:2 (25:20, 23:25, 25:23, 22:25, 15:12)
VERVA Warszawa Orlen Paliwa - Jastrzębski Węgiel 1:3 (29:27, 27:29, 20:25, 24:26)
wynik rywalizacji: 2-0 dla Jastrzębskiego Węgla

o 5. miejsce (mecz i rewanż)
Asseco Resovia Rzeszów - Trefl Gdańsk 3:1 (25:23, 22:25, 25:22, 25:19)
Trefl Gdańsk - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (30:32, 18:25, 26:28)
wynik rywalizacji play off: 2-0 dla Resovii

o 7. miejsce (mecz i rewanż)
Ślepsk Malow Suwałki - Aluron CMC Warta Zawiercie 3:1 (26:28, 25:18, 25:21, 25:19)
Aluron CMC Warta Zawiercie - Ślepsk Malow Suwałki 3:1 (22:25, 25:19, 25:22, 25:23); złoty set: 10:15
wynik rywalizacji play off: 2-1 dla Ślepska

Autor: lukl/twis/Srogi / Źródło: eurosport.pl