Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Wilfredo Leon stracił przytomność podczas meczu. Jaki jest stan zdrowia polskiego siatkarza?

Emil Riisberg

02/11/2022, 11:39 GMT+1

Wilfredo Leon, który podczas meczu o Superpuchar Włoch uderzył głową o parkiet i stracił przytomność, późnym wieczorem wrócił do hotelu po badaniach w szpitalu w Calgiari. Zespół reprezentanta Polski potwierdził, że nie wykazały one niczego, co mogłoby być powodem do niepokoju o zdrowie zawodnika.

Foto: Eurosport

Do zdarzenia doszło w tie-breaku meczu o Superpuchar Włoch między drużynami Sir Safety Susa Perugia, w barwach której występuje Leon, z Cucine Lube Civitanova. Od zwycięstwa w meczu zespół z Perugii dzieliły tylko trzy punkty, gdy atakujący z drugiej linii Leon poślizgnął się i upadł na parkiet, uderzając o niego głową. Na krótką chwilę stracił przytomność.
Poszkodowanym reprezentantem Polski natychmiast zajęły się służby ratunkowe, a sam zawodnik został przewieziony do szpitala w Calgiari na badania.
Sytuacja z udziałem Leona bardzo zaniepokoiła polskich kibiców. We wtorek wieczorem do sprawy odniosła się żona siatkarza Małgorzata Leon, która w mediach społecznościowych podziękowała za wyrazy troski i wsparcia.
"Mój świat się na chwilę zatrzymał, do tej pory dochodzę do siebie. Wilfredo jest w drodze do szpitala, gdzie zostanie poddany badaniom" - napisała na Twitterze.



Skończyło się na strachu

Kilka godzin później zarówno ona, jak i siatkarscy kibice mogli już w pełni odetchnąć z ulgą. Sir Safety Susa Perugia poinformowała na swojej stronie internetowej, że badania wypadły pomyślnie dla siatkarza i nie wykazały żadnych odchyleń od normy. Późnym wieczorem Leon dołączył do swoich kolegów, świętujących w hotelu wygraną 3:2 w finale Superpucharu.
W środę przed południem głos zabrał sam zawodnik, który w krótkim nagraniu podziękował wszystkim wspierającym go kibicom za troskę.
- Wszystko jest w porządku. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie moją sytuacją zdrowotną - powiedział siatkarz przed powrotem do Perugii.
Autor: macz/łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama