Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Siatkówka. Reprezentacja Polski zagra mecze towarzyskie z Niemcami i Estonią

Emil Riisberg

21/07/2020, 15:35 GMT+2

Już w środę polscy siatkarze rozpoczną serię sparingów. Biało-Czerwoni najpierw dwukrotnie zmierzą się z Niemcami w Zielonej Górze, a następnie z Estończykami w Łodzi. - Być może sparingi pozwolą niektórym zawodnikom wejść już w rytm meczowy, ale mam też pewne obawy, czy dla innych nie będzie jeszcze za wcześnie - mówi selekcjoner reprezentacji Polski Vital Heynen.

Foto: Eurosport

Biało-Czerwoni mają za sobą dwuczęściowe zgrupowanie w Spale, które rozpoczęło się 1 czerwca, a zakończyło w pierwszej połowie lipca. Służyło ono głównie wprowadzeniu do treningu przed okresem przygotowawczym w klubie oraz zadbaniu o dobrą atmosferę w kadrze. Oba etapy zgrupowania rozdzielone były okresem odpoczynku, na treningach połączonych z integracją zawodnicy spędzili w tym ośrodku niespełna miesiąc.

Miał być turniej w Łodzi

Po zakończeniu pobytu w Spale siatkarze rozjechali się do domów i większość z nich na kilka dni dołączyła do kolegów podczas przygotowań klubowych. W minioną niedzielę jednak panowie mieli stawić się przed sztabem szkoleniowym reprezentacji, tym razem w Zielonej Górze.
Koncepcja dotycząca sparingów z udziałem podopiecznych trenera Vitala Heynena zmieniała się nieco na przestrzeni czasu. Polski Związek Piłki Siatkowej planował, by w Łodzi zorganizować miniturniej z udziałem Estończyków i Finów, ale okazało się, że druga z ekip miałaby problem z dotarciem. Stanęło więc na tym, że w środę i czwartek mistrzowie świata zagrają z Niemcami, a w niedzielę i poniedziałek z Estończykami.
Heynen nie ukrywał, że w związku z przełożeniem z powodu pandemii igrzysk w Tokio i odwołaniu tegorocznej edycji Ligi Narodów mecze sparingowe nie są z jego punktu widzenia obecnie priorytetem.
- Są one bardziej istotne pod względem komercyjnym niż czysto sportowym. Być może sparingi pozwolą niektórym zawodnikom wejść już w rytm meczowy, ale mam też pewne obawy, czy dla innych nie będzie jeszcze za wcześnie. Na pewno będę dokonywał wielu zmian - zaznaczył Belg.

Polacy są pierwsi

PZPS reklamuje wspomniane sparingi jako pierwsze międzynarodowe mecze po przerwie związanej z koronawirusem. Ze względów bezpieczeństwa spotkania zostaną rozegrane bez publiczności. Krajowa federacja zaproponowała kibicom wykupienie awatarów ze swoim wizerunkiem, które będą umieszczone na trybunach podczas meczów z udziałem Biało-Czerwonych.
- Zobaczymy, jakie to będzie przeżycie - powiedział atakujący Bartosz Kurek. - Myślę, że nie będzie się to wiele różniło od meczów towarzyskich, które przeważnie dotychczas graliśmy w spalskiej hali przy pustych trybunach albo w innych miejscach i też bez publiczności. Wiadomo, że jest to coś fajnego i prestiżowego dla polskiej siatkówki, że to u nas rozpoczyna się międzynarodowe granie. Mam nadzieje, że kolejnym krajom też uda się zorganizować odpowiednie warunki do tego, a prędzej czy później kibice wrócą do hal. Ja sobie tego życzę i wyczekuję tego momentu. Mam nadzieję, że nastąpi to już niedługo - stwierdził Kurek.
Michał Kubiak ocenił zaś, że obecność kibiców na trybunach jest kluczowa podczas meczu.
- Widowisko sportowe bez nich to żadne widowisko. I tak naprawdę możemy się czarować, że awatary, nie awatary. Oczywiście, zostało to u nas wprowadzone i jakoś to będzie wyglądać, ale kibic to jest zawsze kibic - podsumował kapitan reprezentacji Polski.

Jedyne takie mecze w sezonie

W kadrze Biało-Czerwonych na zbliżające się sparingi zabraknie środkowego Mateusza Bieńka, który podczas pierwszej części zgrupowania w Spale poddał się operacji kolana i obecnie wciąż przechodzi rehabilitację. Do składu dołączy zaś ponownie rozgrywający Marcin Komenda, który wyjechał wcześniej z drugiej części zgrupowania w związku z narodzinami dziecka. U Niemców nieobecny będzie rozgrywający Jastrzębskiego Węgla Lukas Kampa, który z kolei pod koniec kwietnia miał operowany bark.
Wymienione mecze towarzyskie będą najprawdopodobniej jedynymi z udziałem reprezentacji Polski w tym sezonie. Na razie nie odwołano jeszcze ostatecznie zaplanowanego pierwotnie na pierwszą połowę lipca Memoriału Huberta Wagnera, a jedynie przełożono. Przeprowadzenie imprezy jeszcze w tym roku stoi jednak pod dużym znakiem zapytania.
Mecze towarzyskie reprezentacji Polski siatkarzy w 2020 roku:
Polska - Niemcy w Zielonej Górze
22 lipca, godz. 20.30
23 lipca, godz. 18.00
Polska - Estonia w Łodzi
26 lipca, godz. 20.00
27 lipca, godz. 18.00
Autor: MSk / Źródło: Polska Agencja Prasowa
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama