Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Siatkówka. Polska - Brazylia: wynik i relacja - Liga Narodów siatkarzy 2021

Emil Riisberg

11/06/2021, 21:02 GMT+2

Mistrzowie świata kontra triumfatorzy igrzysk olimpijskich - mecz Polski z Brazylią zapowiadał się na hit Ligi Narodów. Niestety, Biało-Czerwoni okazali się wyraźnie słabsi od bardzo dobrze dysponowanych przeciwników i ulegli 0:3 (17:25, 26:28, 19:25).

Foto: Eurosport

Przed piątkowym meczem Polska prowadziła w tabeli Ligi Narodów, mając tyle samo punktów i o jednego wygranego seta więcej od Brazylii. Gra toczyła się więc o fotel lidera rozgrywek.
W dwóch ostatnich potyczkach w Lidze Narodów Polacy okazywali się lepsi od Canarinhos. Tym razem musieli jednak uznać wyższość niezwykle zmobilizowanych rywali.

Lanie na początek

Trener Vital Heynen w swoim zwyczaju posłał do boju inną szóstkę, niż w poprzednich meczach. Tym razem kibice zobaczyli skład: Michał Kubiak, Łukasz Kaczmarek, Fabian Drzyzga, Kamil Semeniuk, Jakub Kochanowski, Mateusz Bieniek oraz Damian Wojtaszek na libero. Szybko na boisku zaczął pojawiać się także Piotr Nowakowski.
Brazylijczycy przeciwko Polakom wystawili wszystkich swoich najlepszych zawodników. Widać było, że bardzo zależy im na wygranej, by podbudować się na przyszłość.
Biało-Czerwoni też jednak nie zamierzali oddawać pola rywalom. Na początku dobrze spisywali się walczący o miejsce w składzie na Tokio Kaczmarek i Semeniuk. Po kolejnych efektownych akcjach z obu stron był remis 10:10. Z czasem jednak skuteczność naszego ataku mocno się popsuła, a pewni siebie rywale zaczęli uzyskiwać przewagę. Kiedy po asie serwisowym Lucarrellego zrobiło się 19:13, losy seta były praktycznie przesądzone. Rozpędzeni Canarinhos wygrali go do 17.
picture

Foto: Eurosport

Stracona szansa

Po batach z pierwszej partii Polacy musieli wziąć się w garść. Koniecznie trzeba było poprawić skuteczność ataku. Podopieczni Heynena faktycznie zagrali lepiej w wielu elementach. Walczyli ambitnie, świetnie punktował Semeniuk. Dobrze też spisywali się środkowi.
Z drugiej strony Brazylijczycy cały czas nie zwalniali tempa. Set był bardzo zacięty i przez jego większość gra toczyła się punkt za punkt. Po asie serwisowym Drzyzgi Biało-Czerwoni wyszli na prowadzenie 21:20. Końcówka była bardzo emocjonująca i nerwowa. Niestety, w niej więcej zimnej krwi zachowali nasi rywale. Dwie ostatnie piłki po naszej stronie zepsuł nierozgrzany jeszcze Leon. 26:28 - szkoda było straconej szansy.

Świetnie dysponowani rywale

Polacy nie podłamali się po niepowodzeniu. Mimo niekorzystnej sytuacji nadal walczyli z pełnym zaangażowaniem o wygraną. Na początku set ponownie toczył się głównie punkt za punkt. Tak było do stanu 11:11. Wówczas Brazylijczycy odskoczyli jednak na kilka punktów.
Ekipie Canarinhos wychodziło niemal wszystko. Ich liderami byli niezwykle skuteczni Wallace i Lucarrelli oraz rozgrywający Bruno Rezende. Po kolejnych udanych akcjach w ataku i niesamowitych paradach w obronie rywale utrzymywali kilkupunktową przewagę. Przy tak dysponowanych przeciwnikach Biało-Czerwonym trudno było odrobić straty. Mimo ambitnej postawy przegrali seta do 19.
W kolejnym meczu Ligi Narodów Polacy zagrają we wtorek z Kanadyjczykami.
Polska - Brazylia 0:3 (17:25, 26:28, 19:25)
Polska: Michał Kubiak, Łukasz Kaczmarek, Fabian Drzyzga, Kamil Semeniuk, Jakub Kochanowski, Mateusz Bieniek i Damian Wojtaszek na libero oraz Piotr Nowakowski, Maciej Muzaj, Wilfredo Leon.
Terminarz reprezentacji Polski w Lidze Narodów 2021:
15 czerwca: Kanada – Polska (18.00)
16 czerwca: Japonia – Polska (15.00)
17 czerwca: Niemcy – Polska (21.00)
21 czerwca: Polska – Argentyna (19.30)
22 czerwca: Iran – Polska (15.00)
23 czerwca: Francja – Polska (15.00)
Autor: dasz/twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama