Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Polska - Turcja: wynik meczu i relacja - Liga Narodów - Siatkówka Kobiet

Emil Riisberg

27/05/2021, 18:35 GMT+2

Trzeci dzień i trzeci mecz z rzędu w Lidze Narodów. Polki dały z siebie wszystko, ale tym razem nie zdołały pokonać reprezentantek Turcji, przegrywając 1:3 (23:25, 27:25, 23:25, 20:25). W porównaniu do środowego meczu z Serbią widoczny był jednak progres.

Foto: Eurosport

Liga Narodów rozpoczęła się dla Biało-Czerwonych od wymęczonego zwycięstwa nad Włochami (3:2), natomiast w środę podopieczne Jacka Nawrockiego przegrały w kiepskim stylu z Serbią (1:3).
Tylko w pierwszym secie zaprezentowały się na miarę swoich możliwości. Porażka bolała tym bardziej, że rywalki przyjechały do Rimini bez kilku kluczowych zawodniczek.
W czwartek na Polki czekały Turczynki, wicemistrzynie Starego Kontynentu. One z kolei stawiły się na turniej w niemal najmocniejszym składzie.

Świetna Stysiak

Reprezentantki Turcji rozpoczęły bardzo dobrze, szybko wyszły na prowadzenie 4:1. Dalsza część pierwszej partii wyglądała bardzo podobnie – przeciwniczki odskakiwały Polkom na kilka punktów, a te próbowały odrabiać straty. Dopiero pod koniec seta udało się doprowadzić do remisu 21:21, gdy Kubra Caliskan uderzyła w aut. Niestety zawodniczki Nawrockiego nie potrafiły tego wykorzystać i przegrały 23:25.
W drugiej partii Polki nadal popełniały błędy, a same nie potrafiły wykorzystać potknięć rywalek. Przynajmniej na początku. Na dodatek przebudziła się dość mało aktywna w poprzednim secie Hande Baladin i wydawało się, że Turczynki ponownie złapią rytm. Na szczęście w polskiej ekipie była bardzo dobrze dysponowana Magdalena Stysiak. Jej zagrywka i gra blokiem na tyle pomogły Biało-Czerwonym, że udało się wyjść na pierwsze prowadzenie w spotkaniu przy stanie 10:9. Później było jeszcze lepiej i na drugą przerwę techniczną Polki schodziły, prowadząc 16:14. Walka trwała do końca, ale udało się wygrać 27:25.
picture

Foto: Eurosport

Karakurt nie do zatrzymania

W trzecim secie najlepszy w wykonaniu Polek był początek. Im dalej, tym większe problemy. W pewnym momencie siatkarki z Turcji odskoczyły na stan 13:17. Nie zmienia to faktu, że nasze zawodniczki walczyły o każdą piłkę, ambicji odmówić im nie można. Zdołały się zbliżyć nawet na punkt, a chwilę później był challenge i remis 20:20. To jednak nie wystarczyło, próbę nerwów wygrały rywalki, które głównie za sprawą rozpędzonej Ebrar Karakurt triumfowały 25:23.
Na początku czwartej partii Karakurt została zablokowana. To ją tylko rozdrażniło. Zaczęła grać jeszcze agresywniej i bardziej precyzyjnie, większość akcji kończyła punktując. Jednak Polki również podkręciły tempo, doprowadziły do remisu 11:11. Niestety schodząc na drugą przerwę techniczną, przegrywały już 11:16. Turczynki już nie zwolniły, a polskim siatkarkom brakowało skuteczności w ataku. 20:25 – takim rezultatem zakończył się ostatni set w tym meczu.
Teraz Polki mogą odetchnąć. Kolejny mecz rozegrają 31 maja, gdy zmierzą się z Koreankami.
Po rundzie zasadniczej cztery najlepsze zespoły zakwalifikują się do turnieju finałowego, który odbędzie się w dniach 24-25 czerwca. Tytułu z 2019 roku bronią Amerykanki.
Polska – Turcja 1:3 (23:25, 27:25, 23:25, 20:25)
Program meczów Polek w Lidze Narodów:
31 maja: Korea Płd. – Polska (18.00)
1 czerwca: Belgia – Polska (13.00)
2 czerwca: Polska – Dominikana (18.00)
6 czerwca: Kanada – Polska (18.00)
7 czerwca: Polska – Holandia (18.00)
8 czerwca: Japonia – Polska (15.00)
12 czerwca: Polska – Brazylia (21.00)
13 czerwca: Tajlandia – Polska (19.30)
14 czerwca: Niemcy – Polska (15.00)
18 czerwca: Polska – USA (18.00)
19 czerwca: Chiny – Polska (16.00)
20 czerwca: Rosja – Polska (16.00)
Autor: PO/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama