Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Polska - Tajlandia w MŚ siatkarek. Magdalena Stysiak skomentowała mecz. Co powiedziała? - Siatkówka

Emil Riisberg

28/09/2022, 08:36 GMT+2

Polskie siatkarki wciąż nie zaznały goryczy porażki w tegorocznych mistrzostwach świata. We wtorek Biało-Czerwone nie dały szans Tajlandii, między innymi dzięki znakomitej postawie Magdaleny Stysiak. - Byłyśmy bardzo skupione i to w głównej mierze przyczyniło się do naszej wygranej - podkreśliła polska atakująca.

Foto: Eurosport

We wtorek w Ergo Arenie polskie siatkarki odniosły drugie zwycięstwo w tegorocznych mistrzostwach świata. Po wygranej z Chorwacją 3:1, tym razem podopieczne Stefano Lavariniego pokonały Tajlandię 3:0, w każdym z setów oddając rywalkom zaledwie po 17 oczek.

Stysiak: od pierwszej piłki szłyśmy jak burza

Aż 26 punktów, najwięcej spośród wszystkich zawodniczek, zapisała na koncie Stysiak. 21-latka - oprócz świetnej postawy w ataku (skończyła 18 z 27 piłek) - popisała się także ośmioma z 16 punktowych bloków Biało-Czerwonych tego dnia (przy zaledwie jednym Tajek).
- Rywalki były nastawione na mocne ataki z mojej strony, jednak potrafiłam urozmaicić swoją grę. Trener cały czas mi podpowiadał, co mogę zrobić w danej sytuacji, gdzie stoją Tajki i w jaką strefę mogłabym na przykład wykonać kiwkę - zaznaczyła.
- Od pierwszej piłki szłyśmy jak burza. Grałyśmy zespołowo, nie było przestojów w naszej grze, co wcześniej się zdarzało. Byłyśmy bardzo skupione i to w głównej mierze przyczyniło się do naszej wygranej - dodała mierząca 203 cm wzrostu siatkarka, która przyznała, że nigdy wcześniej nie miała w meczu aż ośmiu bloków.
Następnym rywalem Polek będzie Korea Południowa, czyli czwarta ekipa igrzysk olimpijskich w Tokio. W obecnym turnieju Azjatki nie zdobyły jeszcze punktu, a, co gorsza dla nich, nie wygrały nawet seta.
- Nie można lekceważyć żadnego przeciwnika. Nikt nie dostał się na mistrzostwa przypadkowo. Koreanki grają dobrą siatkówkę i potrafią zaskoczyć. My jednak nie odpuszczamy i zachowujemy respekt w stosunku do każdej drużyny, z jaką przychodzi nam grać. W środę zrobimy wszystko, aby nie dać im wejść na swoje tory - podkreśliła zawodniczka Vero Volley Monza.
Polki zagrają z Koreą Południową w środę 28 września. Początek meczu o 20.30. Relacja na żywo w eurosport.pl.
Autor: Z Ergo Areny - Krzysztof Srogosz/rozniat / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama