Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Polska - Słowenia. Alen Pejenk i Dejan Vincić - najlepsi siatkarze Słowenii

Emil Riisberg

25/09/2019, 19:06 GMT+2

Gra reprezentacji Słowenii w ostatnich dniach na mistrzostwach Europy to wielkie zaskoczenie. Niesieni dopingiem kapitalnej publiczności w Lublanie podopieczni trenera Alberto Giulianiego zagrają w półfinale przeciwko Polsce. W ekipie z Bałkanów wyróżnia się środkowy Alen Pejenk z Cerradu Czarnych Radom.

Foto: Eurosport

Słowenia świetnie rozpoczęła czempionat. Po wygraniu trzech spotkań w grupie, drużyna niespodziewanie uległa jednak 1:3 Macedonii Północnej, a potem 0:3 Rosji. Ekipa awansowała jednak do fazy pucharowej. W niej Słoweńcy najpierw wyeliminowali Bułgarię (3:1), a w poniedziałek sensacyjnie Rosję (3:1), z którą przecież łatwo przegrali zaledwie pięć dni wcześniej.

Radomska trójka

W tym momencie w kadrze słoweńskiej jest siedmiu siatkarzy, którzy teraz albo w przeszłości występowali w zespołach polskiej ekstraklasy. W Cerradzie Czarnych Radom nadal będą grać środkowy Pajenk oraz podstawowy rozgrywający Dejan Vincić. W nowym sezonie razem z nimi w klubie z Mazowsza będzie prezentował się również przyjmujący Alen Sket.
W Chemiku Bydgoszcz zobaczymy także atakującego Tonceka Sterna. W przeszłości na naszych parkietach oglądaliśmy również Tine Urnauta, Mitję Gaspariniego oraz Jana Klobucara.

Niesamowita skuteczność w ataku

Z obecnie reprezentujących Słowenię zdecydowanie największą rolę odgrywają Pajenk i Vincić. Ten pierwszy to 33-letni środkowy, który po raz pierwszy występował w Polsce w sezonach 2013-2015. Wtedy z powodzeniem grał w Jastrzębskim Węglu. Do Plusligi wrócił w zeszłym roku.
W Radomiu prezentował się bardzo dobrze w ostatnim sezonie i został na kolejny. O klasie Pajenka świadczy też to, że w przeszłości był siatkarzem słynnego włoskiego zespołu Lube Banca Marche Macerata.
Na tych mistrzostwach zagrał we wszystkich 25 setach swojego zespołu w siedmiu starciach. Łącznie zdobył 64 punkty. Najlepszym jego występem był ten przeciwko Macedonii Północnej, w którym uzyskał 19 punktów. Pajenk atakuje z środka z niesamowitą regularnością. Z 61 prób skończył aż 43. To daje mu ponad 70-procentową skuteczność.
W czwartkowym spotkaniu z Polakami Pajenk na pewno będzie dodatkowo zmotywowany. Tak samo jak również 33-letni Vincić, który znakomicie kierował grą Słoweńców w ostatnich meczach.
Początek meczu Słowenia - Polska w czwartek o godzinie 20.30. Relacja tekstowa na w eurosport.pl.
Autor: srogi/TG / Źródło: Eurosport
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama