Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Polska - Niemcy: wynik meczu Mistrzostw Europy siatkarek 2019 - Siatkówka

Emil Riisberg

04/09/2019, 21:12 GMT+2

Polska - Niemcy. Ten mecz zostanie w pamięci na długo. Polskie siatkarki przez ponad dwie godziny wspaniale walczyły o awans do półfinału mistrzostw Europy. W środę pokonały Niemki 3:2 (22:25, 25:16, 25:19, 17:25, 15:11). W kluczowych momentach kapitalnie zaprezentowała się 18-letnia Magdalena Stysiak – pisze z łódzkiej Atlas Areny Krzysztof Srogosz.

Foto: Eurosport

Zainteresowanie meczami Biało-Czerwonych w Łodzi przeszło oczekiwania organizatorów. Do odpowiednich służb, a więc policji, straży pożarnej i miejskiej zgłoszono, że maksymalnie na spotkaniach będzie około dziewięciu tysięcy kibiców. Z tego też powodu z użytkowania wyłączono cztery duże sektory Atlas Areny za liniami końcowymi.
Szybko okazało się, że dostępnych wejściówek jest mniej niż chętnych. Znakomite występy podopiecznych Jacka Nawrockiego i atrakcyjne ceny sprawiły, że bilety sprzedawały się na pniu. Na środowe starcie z Niemkami nie było ich już od poniedziałku.

Zestresowane gospodynie

Szczęśliwcy, którym udało się dostać na spotkanie, nie mieli zadowolonej miny po początkowej fazie widowiska.
Widać było, że Polki są bardzo zestresowane. Fatalnie wyglądało przyjęcie. Dosłownie kilka razy Joanna Wołosz dostawała do rozegrania idealne piłki. Z tego też powodu słabo funkcjonował atak. Rywalki za to o wiele lepiej przyjmowały zagrywkę i na dodatek popełniały bardzo mało błędów. Wynik 25:22 dla Niemek był jak najbardziej sprawiedliwy.
Niepomyślne rozpoczęcie tylko zmobilizowało gospodynie. W drugiej odsłonie oglądaliśmy inne Polki. Wprawdzie nadal nie brakowało dobrego przyjęcia, ale pojawiła się dobra skuteczność w pierwszej akcji i mniej pomyłek. To wystarczyło na pewne zwycięstwo 25:16.

Niepotrzebna dekoncentracja

Trzeci set bardzo długo był pod pełną kontrolą Biało-Czerwonych, które o dziwo nadal słabo przyjmowały niemieckie serwisy. Przy prowadzeniu 19:11 coś się jednak zacięło. Polki straciły pięć punktów z rzędu. Zrobiło się nieciekawie. Na szczęście, tylko na chwilę. Znakomicie atakowała skuteczna od początku Magdalena Stysiak. Ważny punkt zdobyła liderka zespołu Malwina Smarzek-Godek. Potem dwoma blokami popisała się kapitan Agnieszka Kąkolewska. Skończyło się wynikiem 25:19.


Czwarty set miał być ostatnim, ale tak nie było. Do mniej więcej jego połowy Polki utrzymywały dwa-trzy punkty przewagi. Od momentu 15:15 wszystko się posypało. Kapitan gości Denise Hanke zdobyła trzy punkty z rzędu asami i zrobiło się 22:16. Łącznie z ostatnich 12 akcji Niemki wygrały dziesięć i odsłonę 25:17.
Malwina Smarzek-Godek (L) i Louisa Lippmann (P) z Niemiec podczas ćwierćfinału mistrzostw Europy siatkarek w łódzkiej Atlas Arenie, 4 bm. (js) PAP/Grzegorz Michałowski

Stysiak show!

Decydował tie-break. Przed turniejem wskazywano, że jego największą gwiazdą może być Stysiak. I 18-latka pokazała klasę w decydującym momencie. Na początku piątego seta zdobyła dwa punkty atakiem, a potem kolejne dwa asami. Za chwilę znów wspaniale zaserwowała i Polki prowadziły 6:2.
Potem Niemki nieco się zbliżyły (8:6), ale dwa asy i świetny serwis Natalii Mędrzyk sprawiły, że zrobiło się 12:6. Jeszcze raz cudownie zbiła Stysiak. Polki miały sześć piłek meczowych (14:8). Nie wykorzystały trzech, ale udało się za czwartą próbą. Rywalki dotknęły siatki.

Mecz z Włoszkami zmienił wszystko

Wielki sukces stał się faktem. A w tych mistrzostwach Polkom nie zawsze było z górki. Po zeszłotygodniowej, niespodziewanej porażce z Belgijkami, wydawało się, że w 1/8 finału spotkają się z Rosją. Dzień później, w czwartek na zakończenie fazy grupowej przyszło jednak fantastyczne zwycięstwo nad Włoszkami 3:2, które zmieniło wszystko.
W walce o ćwierćfinał w niedzielę rywalkami były słabe Hiszpanki (3:0).

Teraz wylot do Turcji

W półfinale w Ankarze w sobotę rywalkami zwyciężczyń będą Turczynki. Gospodynie decydującej fazy EuroVolley 2019 pokonały w środę Holenderki 3:0.
Dziesięć lat temu w mistrzostwach Europy, które w całości były rozgrywane nad Wisłą, Polki zdobyły brązowe medale. Teraz są coraz bliżej co najmniej powtórzenia tego wyniku.
undefined

Polska – Niemcy 3:2 (22:25, 25:16, 25:19, 17:25, 15:11)
Polska: Joanna Wołosz, Klaudia Alagierska, Agnieszka Kąkolewska, Magdalena Stysiak, Natalia Mędrzyk, Malwina Smarzek-Godek – Maria Stenzel (libero) - Marlena Kowalewska, Martyna Grajber, Aleksandra Wójcik, Katarzyna Zaroślińska-Król, Paulina Maj-Erwardt (libero).

Niemcy: Denise Hanke, Jana Franziska Poll, Jennifer Geerties, Louisa Lippmann, Marie Schoelzel, Camilla Weitzel - Anna Pogany (libero) - Pia Kastner, Kimberly Drewniok, Ivana Vanjak, Lena Stigrot, Lina Alsmeier, Lisa Gruending.
Autor: Z Atlas Areny – Krzysztof Srogosz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama