Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Polska - Niemcy: Mistrzostwa Europy siatkarzy 2019 - Siatkówka, Vital Heynen o meczu

Emil Riisberg

22/09/2019, 08:34 GMT+2

- Tego nie da się tak po prostu odrzucić, razem wiele przeżyliśmy - powiedział Vital Heynen o reprezentacji Niemiec, czyli rywalu Biało-Czerwonych w ćwierćfinale mistrzostw Europy. Dla trenera polskich siatkarzy będzie to sentymentalny mecz.

Foto: Eurosport

Awans do ćwierćfinału polscy siatkarze zapewnili sobie wygrywając w sobotę w 1/8 finału z Hiszpanami 3:0 (25:18, 25:13, 25:16). Co ciekawe, Biało-Czerwoni zrobili to w piątą rocznicę wywalczenia mistrzostwa świata podczas imprezy odbywającej się w Polsce.
Choć po raz pierwszy grali w Apeldoorn, to po raz kolejny w tym turnieju mogli się poczuć jakby występowali w kraju. Polscy kibice stanowili przygniatającą większość wśród około 6000 tysięcy osób, które zasiadły na trybunach hali Omnisport.

"Niesamowity czas"

- Dziś znacznie ważniejsza niż gra była wspaniała atmosfera. Powiedziałem zawodnikom, by kilka minut przed meczem ją chłonęli. Nie mam słów, by opisać to, co robią polscy kibice - powiedział po meczu Heynen.
O awans do "czwórki" Biało-Czerwoni w tym samym holenderskim mieście zagrają z Niemcami, którzy w 1/8 finału pokonali gospodarzy 3:1. Dla trenera Heynena będzie to sentymentalne starcie. W 2012 roku zastąpił Raula Lozano na stanowisku selekcjonera reprezentacji Niemiec.
- Oczywiście, że patrzę na niemiecką kadrę jak na mój zespół. Przecież pracowałem z Lukasem Kampą, Gyorgy Grozerem czy Marcusem Boehme przez pięć lat. Tego nie da się tak po prostu odrzucić. Razem wiele przeżyliśmy - wspaniałe chwile, jak wtedy gdy pięć lat temu wywalczyliśmy brąz mistrzostw świata, czy trudne, gdy nie zakwalifikowaliśmy się do turnieju olimpijskiego w Rio de Janeiro. Spędziłem z nimi niesamowity czas - podkreślił belgijski szkoleniowiec.
- Mogą być bardzo niebezpieczni, na pewno będą też bardzo zmotywowani. Szykuje się wielka bitwa. Są też naprawdę dobrym zespołem - dodał.

Cel: utrzymać ten poziom

Faworytem poniedziałkowego starcia będą Biało-Czerwoni, którzy w obecnych mistrzostwach Europy w łącznie sześciu meczach stracili tylko seta.
- Nasza gra nie zmieni się w jeden dzień ani na dużo lepszą, ani na dużo gorszą. Najważniejsze, by nie była gorsza. Nie narzekamy na to, jak gramy. Obyśmy utrzymali ten poziom, bo najważniejsza jest stabilność gry, by nie było falowania. Bo w skali 1-10 jest dziesiątka, a potem nagle spadek na dwójkę. Cieszmy się z tego jak gramy na poziomie 6-8. Cieszę się z tego jak wygrywamy sety. Usłyszałem, że wygraliśmy 16 setów, tracąc w nich mniej niż 20 punktów - podsumował Fabian Drzyzga, rozgrywający reprezentacji Polski.
Oprócz Polaków i Niemców, awans do ćwierćfinałów wywalczyli też: Rosjanie, Serbowie, Francuzi, Ukraińcy i Słoweńcy. O ostatnie wolne miejsce powalczą w niedzielę Włosi i Turcy.
Wyniki 1/8 finału ME:

Nantes
Francja - Finlandia 3:0 (25:16, 25:23, 25:21)
Włochy - Turcja (niedziela, godz. 17.00)

Antwerpia
Serbia - Czechy 3:0 (31:29, 25:21, 25:18)
Belgia - Ukraina 2:3 (22:25, 25:21, 25:14, 18:25, 10:15)

Lublana
Rosja - Grecja 3:0 (25:16, 25:15, 25:16)
Słowenia - Bułgaria 3:1 (25:27, 25:17, 25:16, 25:17)

Apeldoorn
Holandia - Niemcy 1:3 (17:25, 22:25, 32:30, 23:25)
Polska - Hiszpania 3:0 (25:18, 25:13, 25:16)
Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama