Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Polska Liga Siatkówki: nie ma dobrych pomysłów na dokończenie sezonu - siatkówka

Emil Riisberg

23/03/2020, 21:26 GMT+1

Na środę zaplanowano obrady Rady Nadzorczej Polskiej Ligi Siatkówki, podczas których powinny zapaść decyzje dotyczące dalszych losów przerwanych z powodu pandemii koronawirusa rozgrywek.

Foto: Eurosport

W poniedziałek odbyła się wideokonferencja prezesów czterech czołowych klubów oraz zamykającej stawkę BKS Visły Bydgoszcz, podczas której poszukiwano pomysłów na wyjście z patowej sytuacji, w jakiej znalazła się polska siatkówka.
Problemów do rozwiązania jest sporo. Przede wszystkim nie jest pewne, czy sezon w ogóle zostanie dokończony, bo – jak zauważył Sebastian Świderski z Grupy Azoty Zaksy Kędzierzyn-Koźle – nie sposób w tym momencie przewidzieć, jak będzie się rozwijała sytuacja w kraju.
- Obserwując dynamiczny wzrost liczby zakażeń w Europie, można się spodziewać, że szybkiego końca zagrożenia nie będzie. Musimy też pamiętać, że powrót do gry będzie uzależniony od decyzji odgórnych, czyli władz państwa – zwrócił uwagę były reprezentant.

Zakończenie sezonu to początek listy problemów

Ale jego zdaniem ustalenie terminu ewentualnego dokończenia rozgrywek to tylko jeden z problemów, jakie będą do rozwiązania po ustąpieniu pandemii koronawirusa. Drugim może być forma fizyczna i mentalna siatkarzy, którzy przez dłuższy czas pozostają bez treningu.
Do możliwości przedwczesnego zakończenia sezonu coraz bardziej jest przekonany prezes Jastrzębskiego Węgla Adam Gorol.
- Byłem do końca zwolennikiem tego, by maksymalnie wyczekać i dać jednak szansę zakończenia tego sezonu w sportowy sposób. Nawet w uproszczony, turniejem z udziałem ośmiu czy czterech drużyn. Dziś jestem przekonany, że to mało realne i uważam, że chyba należałoby podjąć decyzję o zakończeniu sezonu. (...) Część zagranicznych zawodników wyjechała z kraju i zapewne nie będzie miała możliwości powrotu" - powiedział.

Możliwy sezon bez mistrza Polski

Nierozstrzygnięta pozostaje również kwestia przyznania tytułu mistrzowskiego i medali w sytuacji, gdyby rozgrywki miały się zakończyć na obecnym etapie. Wprawdzie większość biorących udział w dyskusji osób skłaniała się ku opcji nieprzyznawania medali, to jednocześnie zwracali uwagę, że jest to sytuacja, w której niemal wszystkie kluby mogą się poczuć pokrzywdzone.
- Mamy zakończoną fazę jesienną i uważam, że jedną z opcji zakończenia sezonu jest zachowanie tej kolejności, biorąc pod uwagę, że układ czołowej czwórki był taki sam jak obecnie. To niekoniecznie oznacza, że muszą być przyznane medale. Skłaniałbym się więc do zakończenia sezonu bez ich przyznawania – podsumował Gorol.
- Tytuł zdobyty w takich okolicznościach nie smakowałby na pewno tak jak ten wywalczony w normalnych okolicznościach. Nie byłoby też przynoszącej największe emocje fazy play off – zgodził się Ryszard Bosek, choć złoty medalista mistrzostw świata w 1974 roku i igrzysk olimpijskich w 1976 roku byłby jednak za tym, aby jeszcze wstrzymać się z ostateczną decyzją o zakończeniu rozgrywek. - Jeśli tylko się da, to byłbym za tym, by poczekać i dokończyć rywalizację – deklarował.
Dyskutowana była również kwestia ewentualnych spadków z PlusLigi i awansów do niej drużyn z 1. Ligi, ale tu również nie znaleziono żadnych konstruktywnych rozwiązań.
Władze Polskiej Ligi Siatkówki nie chcą komentować sytuacji zanim nie zapadną decyzje w sprawie dalszych działań.
Autor: macz / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama