Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Polska - Czechy: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Michał Kubiak po meczu

Emil Riisberg

16/09/2019, 20:47 GMT+2

Polscy siatkarze w meczu z Czechami wygrali efektownie, znów bez straty seta w mistrzostwach Europy. Małe problemy mieli tylko w drugiej partii, ale błyskawicznie wybrnęli z kłopotów. - Najważniejsze, że potrafiliśmy to wszystko odwrócić - przyznał na koniec kapitan Michał Kubiak.

PAP/Maciej Kulczyński

Foto: Eurosport

Swoje trzecie spotkanie w turnieju Polacy wygrali 3:0 (25:18, 25:12, 25:15). To był nokaut. Wynik tego nie zdradza, ale w drugim secie, tym wygranym najwyżej, siatkarze Vitala Heynena trochę sobie skomplikowali sytuację.
W pewnym momencie przegrywali w Rotterdamie już 4:8 i mogło się wydawać, że Czesi dostali skrzydeł. Nic z tych rzeczy. Mistrzowie świata, jak na doświadczoną drużynę przystało, pokazali klasę. Pozbierali się, hurtowo punktowali, przeciwnikom nie pozostawiając złudzeń.
- Nie pamiętam wcześniej takiej sytuacji, byśmy zdobyli w pewnym momencie 21 punktów przy czterech po stronie rywali. Ale zdarzyło nam się to dziś i cieszymy się z tego, bo ten początek drugiego seta nie był w naszym wykonaniu jakiś super. Najważniejsze, że potrafiliśmy to wszystko odwrócić i wygrać tę partię - podsumował wyczyn swój i kolegów Kubiak.

Nawet się nie zmęczył

Paweł Zatorski, libero reprezentacji, przyznał, że w poniedziałek nawet się nie zmęczył.
- Nie jestem zmachany, mimo że po raz pierwszy od jakiegoś czasu zagrałem całe spotkanie. Jeszcze na tyle czuję te emocje z meczu, że spokojnie moglibyśmy pograć dłużej - stwierdził.
- Wiedzieliśmy, że jeśli zagramy na swoim poziomie, to ze wszystkimi w grupie jesteśmy w stanie wygrywać i grać dużo lepszą siatkówkę od przeciwników - dodał.
Teraz zespoły z grupy D przeniosą się do Amsterdamu. Polacy najpierw zagrają z debiutującą w czempionacie Starego Kontynentu Czarnogórą, która w poniedziałek przegrała z Ukrainą 1:3. Ta ostatnia będzie rywalem Biało-Czerwonych w środę, na zakończenie pierwszego etapu rywalizacji.
Polska - Czechy 3:0 (25:18, 25:12, 25:15)

Polska: Michał Kubiak, Mateusz Bieniek, Fabian Drzyzga, Wilfredo Leon, Piotr Nowakowski, Maciej Muzaj, Paweł Zatorski (libero) oraz Dawid Konarski, Marcin Komenda, Aleksander Śliwka.
Czechy: Jakub Janouch, Adam Zajicek, Donovan Dzavoronok, Michal Finger, Jan Galabov, Oliver Sedlacek, Tomas Kunc (libero) oraz Jan Hadrava, Adam Bartos, David Janku, Vladimir Sobotka, Milan Monik (libero), Vojtech Patocka.
Autor: twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama