Nerwy do ostatniej piłki. Jastrzębski prawie brązowy

Po pasjonującym widowisku siatkarze Jastrzębskiego Węgla po raz drugi wygrali z ZAKSĄ w meczu o brązowy medal PlusLigi 3:2 (25:22, 25:17, 19:25, 24:26, 22:20). Teraz do pełni szczęścia potrzebują jednego zwycięstwa.
Powtórka z wtorku
Podobnie jak we wtorek obie drużyny nie zamierzały opuszczać hali przy Al. Jana Pawła II bez rozegrania tie-breaka. W nim ZAKSA miała nawet kilka piłek meczowych, więcej zimnej krwi zachowali jednak Ślązacy.
Przełamali rywali po ataku Michała Kubiaka (20:19). Decydujący był skuteczny atak obchodzącego w środę 28. urodziny Alena Pajenka na wagę zwycięstwa 22:20 i 3:2 w całym meczu. Słoweniec lepszego prezentu nie mógł sobie wymarzyć.
Kolejny mecz w sobotę o 17 w Kędzierzynie Koźlu.
Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn–Koźle
3:2 (25:22, 25:17, 19:25, 24:26, 22:20
Jastrzębski Węgiel: Michal Masny, Michał Łasko, Krzysztof Gierczyński, Alen Pajenk, Simon van de Voorde, Michał Kubiak - Damian Wojtaszek (libero) – Mateusz Malinowski, Nicolas Marechal, Dmytro Filippow, Jakub Popiwczak.
ZAKSA: Paweł Zagumny, Dominik Witczak, Łukasz Wiśniewski, Dick Kooy, Michał Ruciak, Marcin Możdżonek - Dan Lewis (libero) – Grzegorz Pilarz, Wojciech Ferens, Grzegorz Bociek,