MŚ w siatkówce. Wygrane Bułgarii i Finlandii w "polskiej" grupie

Biało-Czerwoni zagrali na razie dwa spotkania - z Kubą i Portoryko. Oba wygrali, stracili w nich tylko jednego seta dzięki czemu w grupie D prowadzą. Jeśli nie dojdzie do niespodzianki, liderem będą także po sobotnich meczach.

Finowie przeciwko Kubańczykom dobrze spisywali się przez dwie partie, pewnie wypunktowując młodą drużynę rywala. Potem chwilowo do głosu doszła ekipa z Karaibów, która - tak jak dwa dni wcześniej przeciwko Polsce - zdołała urwać seta. Na kolejną odsłonę Finowie wyszli już zmobilizowani i zapewnili sobie zwycięstwo.

Mocnym punktem triumfatorów był broniący w poprzednim sezonie barw Stoczni Szczecin Eemi Tervaportti. 29-letni rozgrywający zdobył dziewięć punktów - pięć bezpośrednio z zagrywki, dwa kończąc akcję po drugiej piłce oraz jeden blokiem. Najwięcej - po 12 punktów - zanotowali dla Finów Markus Kaurto i Urpo Sivula. O jeden mniej dołożył Elviss Krastins, który w poprzednim sezonie był zawodnikiem Asseco Resovii Rzeszów.

Zgodnie z planem swoje piątkowe spotkanie błyskawicznie zakończyli Bułgarzy, którzy dzień wcześniej nie sprostali dobrze dysponowanym Irańczykom, przegrywając 1:3. Współgospodarze imprezy tym razem nie dali szans Portorykańczykom, wygrywając w trzech setach.

Najwięcej punktów - 14 - zdobył dla nich dobrze znany polskim kibicom Nikołaj Penczew, który od 2012 roku występuje w polskiej lidze.

Mecz Bułgaria - Polska odbędzie się we wtorek i będzie ostatnim naszym starciem w grupie D. Dzień wcześniej Biało-Czerwoni zmierzą się z Iranem.

WYNIKI:
Bułgaria - Portoryko 3:0 (25:16, 25:18, 25:21)
Finlandia - Kuba 3:1 (25:19, 25:19, 20:25, 25:16)

tabela:
M Z P sety pkt
1. Polska 2 2 0 6:1 6
2. Iran 2 2 0 6:1 6
3. Bułgaria 3 2 1 7:3 6
4. Finlandia 2 1 1 3:4 3
5. Kuba 2 0 2 2:6 0
6. Portoryko 3 0 3 0:9 0

Autor: TG / Źródło: PAP