Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Mistrzostwa świata w siatkówce kobiet 2022. Turcja - Chorwacja, wynik meczu i relacja

Emil Riisberg

29/09/2022, 17:17 GMT+2

Turcja bez trudu w nieco ponad godzinę pokonała w Gdańsku Chorwację 3:0 w czwartkowym meczu mistrzostw świata siatkarek. Wicemistrzynie Europy tym samym zapewniły sobie awans do drugiej rundy grupowej. O godz. 20.30 Polska zagra w Ergo Arenie z Dominikaną.

Foto: Eurosport

Przed rozpoczęciem tego spotkania trudno było spodziewać się, że zakończy się ono innym wynikiem niż szybkie 3:0 dla Turczynek.
Chorwatki w tej imprezie tak naprawdę zagrały dobrze tylko w poprzedni piątek z Polską. W tamtym meczu remisowały 1:1, a w trzeciej odsłonie prowadziły 16:8.
Potem przegrały partię 23:25, a za chwilę całe spotkanie 1:3. Jak się okazało, ta porażka miała dla zawodniczek z Bałkanów wielkie znaczenie.
Kolejne występy z Dominikaną (0:3) i Tajlandią (0:3) były, delikatnie mówiąc, bardzo nieudane. Trudno było uwierzyć, że tak może grać zespół, który był naprawdę blisko pokonania Biało-Czerwonych.
Czwartkowe spotkanie było niezwykle ważne dla trenera ekipy z Bałkanów Ferhata Akbasa. 36-letni turecki szkoleniowiec, który w latach 2019-2021 z powodzeniem prowadził Grupę Azoty Chemika Police, teraz pracuje w ojczyźnie, w słynnym zespole Eczacıbasi Stambuł. Bez wątpienia liczył, że jego podopieczne z reprezentacji Chorwacji postawią się faworyzowanym rywalkom.
Nic takiego się nie stało. Od początku do końca na parkiecie istniały tylko Turczynki. Wygrały w 70 minut 3:0 (25:14, 25:12, 25:12) i zapewniły sobie awans do drugiej fazy turnieju. To była jedna z najbardziej dotkliwych porażek jakiejkolwiek drużyny na tej imprezie. Po meczu Akbas oraz jego asystenci, w tym Przemysław Kawka oraz Piotr Matela, długo stali przy parkiecie i dyskutowali o tym, co się stało.
Zawodniczki ze smutnymi minami rozciągały się. Zapewne żadna z nich nie wyobrażała sobie kolejnej takiej porażki. Przegrane przeżywać zwłaszcza może największa gwiazda zespołu Samanta Fabris. 30-letnia atakująca w nowym sezonie będzie grała właśnie w Eczacibasi pod wodzą Akbasa, który nalegał na jej zatrudnienie. Całe mistrzostwa są dla niej bardzo nieudane.
Sam turecki selekcjoner może być jednak spokojny o posadę. Zadanie, które w tym roku przed nim postawiono, wykonał znakomicie: w bardzo dobrym stylu awansował do przyszłorocznej edycji Ligi Narodów i na mistrzostwa Europy. Dla Chorwatek to duże osiągnięcie.
W sobotę czeka je ostatni mecz w mistrzostwach. Rywalem będzie Korea Południowa. Zwycięstwo nad Azjatkami jest obowiązkiem. Polska tego dnia zmierzy się z Turcją i być może będzie to mecz o zwycięstwo w grupie B. Wcześniej awans wywalczyły jeszcze zawodniczki z Dominikany oraz Tajlandii.
W pierwszym czwartkowym meczu grupy B siatkarki Tajlandii wygrały w Gdańsku z Koreą Południową 3:0 (25:13, 25:15, 25:14).
W czwartek mecz Polska - Dominikana. Spotkanie w Ergo Arenie powinno rozpocznie się o godz. 20.30. Relacja na żywo w eurosport.pl.
Autor: Z Ergo Areny - Krzysztof Srogosz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama