Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Mistrzostwa Europy siatkarzy. Vital Heynen po meczu Polska - Grecja

Emil Riisberg

06/09/2021, 09:05 GMT+2

Niespodziewanych nerwów przysporzył polskim kibicom mecz Biało-Czerwonych z Grecją na mistrzostwach Europy siatkarzy. W Krakowie drużya prowadzona przez Vitala Heynena wygrała co prawda 3:1 (25:15, 25:22, 20:25, 26:24), ale zwycięstwo nie przyszło Polakom tak łatwo, jak można było przypuszczać przed spotkaniem. - Wszyscy zawodnicy pokazali dzisiaj tę samą charakterystykę: mieli dobre i złe momenty

Vital Heynen i Fabian Drzyzga

Foto: Eurosport

Dla Polaków był to trzeci mecz na turnieju. Wcześniej pokonali 3:1 Portugalię i, w dramatycznych okolicznościach, Serbię 3:2. Mecz z Grecją miał być dla ekipy Heynena formalnością. Faktycznie Polacy dopisali sobie kolejną wygraną, ale rywale postawili twarde warunki.
- Wszyscy zawodnicy pokazali dzisiaj tę samą charakterystykę: mieli dobre i złe momenty. Dlatego nasza gra falowała. Idealnym przykładem był Mateusz Bieniek. Po znakomitym pierwszym secie, w którym świetnie serwował, potem nie jestem pewien, czy zdobyliśmy jakikolwiek punkt po jego zagrywce - powiedział Heynen.
- W tym meczu było wiele zwrotów i upadków. To było spotkanie, jakiego się spodziewałem, choć miałem nadzieję, że będzie to wyglądać inaczej. Wiem, że w każdym meczu będziemy musieli walczyć. Wolałbym wygrywać wszystko 3:0, ale potem wracasz jednak do rzeczywistości i okazuje się, że masz dużo problemów - dodał.

Element do poprawy

Po trzech meczach Polska ma na koncie osiem punktów i jest liderem grupy A. Selekcjoner na chłodno podchodzi do postawy swoich podopiecznych i wskazuje, który element należy poprawić.
- Prezentujemy się tak, jak się spodziewałem. Może z Serbią zrobiliśmy coś wielkiego, ale dzięki walce, a nie jakości gry. To był niesamowity mecz. Na igrzyskach dobrze prezentowaliśmy się, jeśli chodzi o zagrywkę, a teraz to najważniejszy element do poprawienia - podkreślił.
W poniedziałek Polacy rozegrają czwarty mecz na ME. Będzie on szczególnie ważny dla belgijskiego szkoleniowca naszej kadry. Rywalami Biało-Czerwonych będą bowiem rodacy Heynena, którzy do tej pory na turnieju pokonali Grecję (3:0) i przegrali z Portugalią (2:3) i Serbią (1:3).
Początek spotkania o 20:30. Relacja tekstowa w eurosport.pl
Autor: kali/łup / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama