Mistrzostwa Europy siatkarzy 2021 - terminarz, tabela i wyniki. Kiedy grają Polacy? - Siatkówka Mężczyzn

Losowanie grup odbyło się pod koniec maja w Helsinkach, gdyż Finlandia gości turniej, podobnie jak Czechy i Estonia. Polacy trafili do grupy A, gdzie ich rywalami byli: Belgia, Serbia, Ukraina, Grecja, Portugalia. Spotkania rozgrywano w Krakowie.

Po zwycięstwie w grupie A Polacy poszli za ciosem. Najpierw pewnie pokonali Finlandię 3:0 i zameldowali się już w ćwierćfinale.

W meczu o półfinał Biało-Czerwoni zmierzyli się z Rosją, która bez problemów pokonała wcześniej Ukrainę 3:1. Polacy zagrali koncertowo, rozprawili się z mocnym rywalem w trzech setach.

Niestety, w półfinale mistrzostw Europy Polacy przegrali w sobotę po dramatycznym meczu ze Słowenią 1:3.

W meczu o brązowy medal mistrzostw Europy Biało-Czerwoni zmierzyli się z Serbami. Po bardzo dobrej grze Polacy wygrali 3:0 i stanęli na najniższym stopniu podium.

Wyniki ćwierćfinałów:

14.09, wtorek (Gdańsk)
Holandia - Serbia 0:3 (23:25, 20:25, 25:27)
undefined

15.09, środa (Ostrawa)
Włochy - Niemcy 3:0 (25:13, 25:18, 25:19)
Czechy - Słowenia - 0:3 (21:25, 19:25, 25:27)

18.09, sobota (Katowice)
Polska - Słowenia 1:3 (25:17, 30:32, 16:25, 35:37)
Serbia - Włochy 1:3 (27:29, 22:25, 25:23, 18:25)

19.09, niedziela - mecz o 3. miejsce (Katowice):

19.09, niedziela - finał (Katowice):

Słowenia - Włochy - 2:3

Na inauguracje mistrzostw Europy Polacy ograli Portugalczyków 3:1.Biało-Czerwoni tylko w drugim secie mieli problemy, ale ostatecznie triumfowali bardzo pewnie. W sobotę doszło do hitowego starcia z Serbią. Nikt nie miał wątpliwości: to najtrudniejszy rywal Biało-Czerwonych w grupie A.

I faktycznie. To był horror. Polacy prowadzili 1:0, przegrywali 1:2, aż w końcu dopięli swego po tie-breaku. 3:2 dla zespołu Vitala Heynena w hicie fazy grupowej.

Mniej problemów miał sprawić im kolejny rywal - Grecja. Do pewnego momentu wszystko szło zgodnie z planem, ale potem pojawiły się niespodziewane problemy. Ostatecznie undefined, z czego ostatni był niezwykle wyrównany.

W poniedziałek Polacy odnieśli czwartą wygraną. Rywalem była Belgia, który wysoko postawiła poprzeczkę w drugim secie. Ostatecznierywale nie ugrali jednak ani jednej partii. To pierwsza wygrana Biało-Czerwonych 3:0 w tej imprezie.

Na zakończenie fazy grupowej Polacy nie dali szans Ukrainie, zwyciężając - po raz drugi w turnieju - bez straty seta. Pozwoliło im to wyprzedzić Serbię i zająć pierwsze miejsce w grupie A.

Pierwszą przeszkodą w fazie play-off była Finlandia. Polacy byli murowanymi faworytami do awansu i wywiązali się z tej roli bez zarzutu. Nie dali rywalom najmniejszych szansy, wygrali bardzo zdecydowanie 3:0.

W ćwierćfinale Biało-Czerwoni musieli zmierzyć się z Rosjanami, wicemistrzami olimpijskimi z Tokio. I tym razem zagrali koncertowo, pokonując utytułowanych rywali bez straty seta.

W półfinale mistrzostw Europy w Spodku Polacy zmierzyli ze Słowenią. Biało-Czerwoni mieli z tym rywalem wiele rachunków do wyrównania. W trzech poprzednich mistrzostwach Europy odpadali bowiem po meczach z tymi przeciwnikami. Niestety, w sobotę Polska przegrała ze Słowenią po dramatycznym meczu 1:3.

W niedzielę 19 września polscy siatkarze zagrali zatem o brązowy medal mistrzostw Europy. Na ich drodze stanął bardzo wymagający zespół Serbii. To ekipa, która broniła tytułu sprzed dwóch lat. W katowickim Spodku Polacy po bardzo dobrej grze wygrali z Serbami 3:0.

Wszyscy współgospodarze byli pewni udziału w mistrzostwach, zostali przydzieleni do różnych grup oraz zgodnie z przyjętymi zasadami każda z tych czterech federacji mogła wskazać jednego rywala, z którymi chciałaby się zmierzyć. Wybór Polski padł na Belgię, ojczyznę selekcjonera kadry Vitala Heynena. Czechy wybrały Włochy, Finlandia "zapewniła" sobie mecz z Rosją, a Estonia chciała mieć za przeciwnika Łotwę.

Pozostałych 16 uczestników ME zostało podzielnych na cztery koszyki. Z teoretycznie najsilniejszego do "polskiej" grupy dolosowano Serbię, która triumfowała w poprzedniej imprezie tej rangi w 2019 roku. Biało-Czerwoni wywalczyli wówczas brązowy medal.

Z kolejnego koszyka do grupy A trafiła Ukraina, niespodziewanie ćwierćfinalista poprzednich ME, która w tej fazie uległa Serbii 2:3, a rundę wcześniej wyeliminowała... Belgię.

Grecja i Portugalia to drużyny z drugiego szeregu europejskiej siatkówki. W 2019 roku zostały sklasyfikowane na odpowiednio 16. i 20. miejscu.

Proszony o komentarz do składu poszczególnych grup uczestniczący w ceremonii losowania Eemi Tervaportti, fiński rozgrywający Jastrzębskiego Węgla i jeden z ambasadorów turnieju, powiedział, że na pierwszy rzut oka najtrudniejsza wydaje się właśnie grupa A, z Polską, Serbią i Belgią.

Turniej z udziałem 24 zespołów rozpoczął się 1 września, a zakończy 19 września po rozegraniu 76 meczów. Z każdej grupy do dalszej fazy awansują cztery zespoły – "polska" skrzyżuje się z grupą C, w której rywalizować będą między innymi Finlandia, Rosja, Holandia i Hiszpania.

W Polsce uczestników imprezy gościć będą Kraków (faza grupowa), Gdańsk (1/8 i 1/4 finału) i Katowice, gdzie w tamtejszej hali Spodek odbędą się spotkania strefy medalowej.

Autor: red. / Źródło: eurosport.pl, PAP