Polki bez szans w starciu z Chinkami. Azjatki wygrały w zaledwie 80 minut

Polki pokonały reprezentację Niemiec
Polki pokonały reprezentację NiemiecW drugim spotkaniu turnieju w Opolu Biało-Czerwone w środę wygrały 3:1 z Niemkami. zobacz więcej wideo »Czerwcowe Wattsy cz. 1
Video: Eurosport Czerwcowe Wattsy cz. 1Najdziwniejsze i najśmieszniejsze momenty z różnych aren sportowych zmagań. Oto nowy odcinek Wattsów.zobacz więcej wideo »Czerwcowe Wattsy cz. 3
Video: Eurosport Czerwcowe Wattsy cz. 3Najdziwniejsze i najśmieszniejsze momenty z różnych aren sportowych zmagań. Oto nowy odcinek Wattsów.zobacz więcej wideo »Czerwcowe Wattsy cz. 2
Video: Eurosport Czerwcowe Wattsy cz. 2Najdziwniejsze i najśmieszniejsze momenty z różnych aren sportowych zmagań. Oto nowy odcinek Wattsów.zobacz więcej wideo »Czerwcowe Wattsy cz. 4
Video: Eurosport Czerwcowe Wattsy cz. 4Najdziwniejsze i najśmieszniejsze momenty z różnych aren sportowych zmagań. Oto nowy odcinek Wattsów.zobacz więcej wideo »Czerwcowe Wattsy cz. 5
Video: Eurosport Czerwcowe Wattsy cz. 5Najdziwniejsze i najśmieszniejsze momenty z różnych aren sportowych zmagań. Oto nowy odcinek Wattsów.zobacz więcej wideo »
Mistrzynie olimpijskie z Rio z 2016 roku nie pozostawiły złudzeń polskim siatkarkom na rozpoczęcie czwartego turnieju tej edycji Ligi Narodów. Chinki przed własną widownią pokonały we wtorek Biało-Czerwone 3:0 (25:12, 25:18, 25:22) w zaledwie 80 minut.
Wszystkie rywalki bardzo mocne
Z tej lekcji trzeba wyciągnąć wnioski
Gospodynie, a więc brązowe medalistki ostatnich mistrzostw świata, popełniały bardzo mało błędów własnych. Nasze zawodniczki obroniły trzy piłki meczowe, ale przy czwartej błąd z serwisu popełniła Kamila Witkowska. Tak naprawdę przez cały czas przewaga gospodyń była ogromna. Widać było dużą siatkarską jakość Chinek. To była dość bolesna lekcja, z której trzeba szybko wyciągnąć wnioski.
W środę kolejne trudne wyzwanie, a więc walka z Amerykankami. To będzie niezwykle ważne starcie w kontekście walki o Final Six, czyli miejsce w gronie drużyn, które zagrają w turnieju finałowy, Ligi Narodów.
Dzięki tej wygranej za trzy punkty Chinki mają 23 "oczka" i awansowały na drugie miejsce w tabeli. Polki mają teraz 20 punktów i są na szóstej pozycji w tabeli.
Warto przypomnieć, że w zeszłorocznej edycji Ligi Narodów Polki niespodziewanie pokonały Chinki 3:2. To było ich najbardziej wartościowe zwycięstwo.
Chiny – Polska 3:0 (25:12, 25:18, 25:22)
Chiny: Ting Zhu (13), Mingyuan Hu (11), Yingying Li (10), Xiangyu Gong (8), Ni Yan (5), Di Yao, Li Lin (libero) oraz Chunlei Zeng (1) i Xia Ding
Polska: Smarzek (15), Stysiak (8), Kąkolewska (3), Nowicka (2), Efimienko-Młotkowska (2), Grajber, Stenzel (libero) oraz Mędrzyk (5), Witkowska (2), Różański i Jagła (libero).