Liga Narodów 2022. Brazylia przegrała trzy mecze z rzędu. Historyczna seria - siatkówka mężczyzn

📝Emil Riisberg

23/06/2022, 04:15 GMT+2

Polscy siatkarze w bardzo dobrym stylu pokonali w środę w Sofii Brazylijczyków 3:1 w pierwszym meczu drugiego turnieju Ligi Narodów. Ekipa z Ameryki Południowej zanotowała tym samym trzecią porażkę z rzędu w meczu o stawkę. Ostatni raz taką serię miała w 2018 roku.

Foto: Eurosport

link

Brazylia to nie jest w tym momencie ta sama drużyna jak choćby w poprzednim sezonie. Zmiany w składzie osłabiły siłę drużyny. Nowych zawodników, którzy mieliby w krótkim czasie zastąpić gwiazdy sprzed lat na razie nie widać.

TAURON Liga

Dominacja potwierdzona. Grupa Azoty Chemik Police mistrzem Polski

18 godzin temu

Nic więc dziwnego, że trener Renan Dal Zotto ma problemy z zestawieniem optymalnego składu. Takiej serii nikt chyba w Brazylii jednak się nie spodziewał.

Podczas poprzedniego turnieju Ligi Narodów przed własną widownią Canarinhos odnieśli dwa zwycięstwa, aby potem przegrać z Amerykanami 1:3 i sensacyjnie z Chińczykami 0:3. Ta porażka sprawiła, że Brazylijczycy stracili pierwsze miejsce w rankingu FIVB, które praktycznie zajmowali cały czas od początku jego prowadzenia w 2006 roku.

Tę pozycję stracili na rzecz Polaków. Los sprawił, że to właśnie z Biało-Czerwonymi zmierzyli się w kolejnym spotkaniu.

Na inaugurację w Sofii nasza drużyna w znakomitym stylu zwyciężyła 3:1.

Tym samym Brazylijczycy po raz pierwszy od czerwca 2018 roku przegrali trzy razy z rzędu w starciach o stawkę. Tamten sezon był pierwszym, gdy rywalizowano w Lidze Narodów, która zastąpiła Ligę Światową.

Ekipa z Brazylii przegrała między z 15 a 17 czerwca z prowadzoną przez Stephane'a Antigę Kanadą (0:3), Francją (0:3) i Bułgarią (2:3). Co ciekawe, wtedy selekcjonerem także był również Dal Zotto, który rok wcześniej zastąpił legendarnego Bernardo Rezende.

Szansę na przełamanie złej passy Brazylijczycy będą mieli w czwartek. O godz. 15.30 zagrają z Serbią, która w pierwszym meczu w Sofii uległa Stanom Zjednoczonym 1:3.

link

Autor: srogi/TG / Źródło: eurosport.pl

PlusLiga