"Nie możemy wykonywać naszej pracy w normalnych strojach"

Niemieckie siatkarki plażowe Julia Sude i Karla Borger
Video: Getty Images Niemieckie siatkarki plażowe Julia Sude i Karla Borger Niemieckie siatkarki plażowe Julia Sude i Karla Borger zobacz więcej wideo »Polska - Azerbejdżan siatkówka Apeldoorn
Video: Newspix Polska - Azerbejdżan siatkówka Apeldoorn10.01 - Reprezentacja Polski siatkarek pokonała w Apeldoorn Azerbejdżan 3:0. zobacz więcej wideo »Turcja - Niemcy - siatkówka kobiet
Video: Newspix Turcja - Niemcy - siatkówka kobietTurcja - Niemcy - siatkówka kobietzobacz więcej wideo »
Niemiecka para siatkówki plażowej Julia Sude i Karla Borger odmówiła gry w turnieju World Tour w Katarze. Zawodniczki stanowczo sprzeciwiają się surowym zasadom wprowadzonym przez organizatorów zawodów. Dotyczą one kobiecego ubioru meczowego.
Doha, stolica Kataru, w poprzednich latach zorganizowała siedem turniejów siatkówki plażowej mężczyzn. Jednak po raz pierwszy odbędą się tam również zawody cyklu World Tour dla kobiet (zaplanowane na marzec). Tu jednak pojawił się poważny problem.
Nie dla bikini
Otóż uczestniczki rywalizacji będą musiały przestrzegać restrykcyjnego kodeksu ubioru obowiązującego w tym kraju. Niedozwolona jest przede wszystkim gra w bikini. Wymagany strój zawodniczek to koszulka z krótkim rękawkiem oraz spodnie sięgające poniżej kolan. Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej (FIVB) zgodziła się "uszanować kulturę i tradycję kraju gospodarza".
Według niemieckiego magazynu "Der Spiegel" zawodniczki były z wyprzedzeniem pytane o to, w jakich strojach planują zagrać. Mogły się zgodzić na restrykcje lub nie. Niemiecki duet Sude i Borger, zajmujący szesnaste miejsce w światowym rankingu, zdecydował się zrezygnować z udziału w turnieju.
- Nie chcemy tego wspierać - powiedziała Sude w "Der Spiegel". - Nie chodzi nawet o fakt, żeby nosić na sobie mniej czy więcej. Chodzi o to, że nie możemy wykonywać naszej pracy w normalnych strojach. Nie rozumiemy tego - wyjaśniła Sude.
Zawodniczkom chodzi też o warunki pogodowe panujące w Katarze. Zdaniem Borger, gra w siatkówkę plażową w wymaganym ubraniu, w temperaturze ponad 30 stopni Celsjusza, jest męczarnią. - Jesteśmy przygotowane, aby zaadoptować się do warunków panujących w każdym kraju. Ale tam ociekasz potem z gorąca, wszystko jest mokre - zauważyła.
Ponadto Niemki uważają, że Katar zastosował wobec nich podwójny standard. Na mistrzostwach świata w lekkoatletyce w 2019 roku w Dausze sprinterki mogły rywalizować w krótkim topie. Rodzina królewska dopuściła wtedy wyjątek.
"Gdzieś są granice społeczne"
Punkty rankingowe, które można dostać za grę w cyklu World Tour, liczą się do kwalifikacji olimpijskiej do Tokio 2021. Niemki mogą na to nie zważać i odpuścić grę w Katarze.
- Może gdybyśmy były niżej w rankingu, to decyzja byłaby inna. Może wtedy byśmy się poddały. Ale gdzieś są też granice społeczne - grzmi Borger.
Niemiecki Związek Siatkówki nie będzie wywierał presji na swoje reprezentantki. - Szanujemy i rozumiemy ich decyzję - powiedział rzecznik DVV.