Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Jastrzębski Węgiel - Zenit Kazań: wynik meczu i relacja - Liga Mistrzów

Emil Riisberg

12/02/2020, 19:14 GMT+1

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. W meczu na szczycie 5. kolejki grupy C trzecia drużyna poprzedniego sezonu polskiej ligi pokonała słynny Zenit Kazań 3:1 i zapewniła sobie awans do ćwierćfinału.

Foto: Eurosport

Rywal jastrzębian to sześciokrotny triumfator najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych na Starym Kontynencie oraz finalista poprzedniej edycji. W tym sezonie jednak ekipie z Kazania nie wiedzie się najlepiej. Przegrała dwa z czterech dotychczasowych spotkań w grupie i jej awans do fazy pucharowej stał pod znakiem zapytania.
Jedną ze wspomnianych porażek Zenit zanotował u siebie, ulegając właśnie jastrzębianom 2:3. Było to niespełna miesiąc temu. Gospodarze prowadzili w tie-breaku 14:9, ale potem siedem punktów z rzędu zapisali na swoim koncie goście.

Drzemka tylko w jednym secie

Rosjanie chcieli rewanżu, ale zawodnicy Slobodana Kovaca nie zamierzali im ułatwiać zadania. Od stanu po 11 w pierwszym secie gospodarze zaczęli konsekwentnie budować przewagę. Nie byłoby jej, gdyby nie doskonała gra Dawida Konarskiego. Efekt? Dość łatwe zwycięstwo 25:18.
W drugiej partii już tak łatwo jednak nie było. Mimo prowadzenia 4:1, przyjezdni nie tylko odrobili straty, ale i wyszli na prowadzenie 22:20. W końcówce Earvin Ngapeth i spółka mieli cztery piłki setowe, jednak za każdym razem polski zespół wychodził z opresji, głównie fantastyczną grą blokiem. Zaczęła się gra na przewagi. W decydującej akcji zimnej krwi nie zabrakło rozgrywającemu świetne zawody Tomaszowi Fornalowi. Skończyło się wygraną 30:28.
Dwa przegrane sety i Zenit był pod ścianą. W następnym rywale poczuli złość, a najbardziej Wadim Lichoszercow i Maksim Michajłow. Rosjanie co rusz dawali się we znaki gospodarzom, w efekcie ekipa z Kazania szybko wyszła na pięciopunktowe prowadzenie. Nie oddała go już do końca. Jastrzębianie przegrali tę partię 19:25.
Źle rozpoczęli też czwartą, od stanu 1:4. Na szczęście szybko się obudzili i już do końca kibice mieli okazję oglądać wyrównaną walkę punkt za punkt. Wygraną ostatecznie przez gospodarzy do 23. Cichym bohaterem końcówki był Dominik Depowski.
Po pięciu kolejkach siatkarze Jastrzębia mają na koncie komplet zwycięstw i tylko trzy stracone sety. W ostatnim meczu fazy grupowej zagrają na wyjeździe z Noliko Maaseik.
Zenit zachował szanse na awans do ćwierćfinału z drugiego miejsca, ale ma na to już bardzo małe szanse.
5. kolejka Ligi Mistrzów:
Jastrzębski Węgiel - Zenit Kazań 3:1 (25:18, 30:28, 19:25, 25:23)
Jastrzębski Węgiel: Lukas Kampa, Tomasz Fornal, Jurij Gladyr, Christian Fromm, Dawid Konarski, Graham Vigrass – Jakub Popiwczak (libero) oraz Paweł Rusek, Jakub Bucki, Dominik Depowski, Jakub Janicki.
Zenit: Aleksander Butko, Wadim Lichoszerstow, Earvin N’Gapeth, Cwetan Sokołow, Artiom Wolwicz, Maksym Michajłow – Walentin Gołubiew (libero) oraz Aleksiej Kononow, Andriej Surmaczewskij, Fiodor Woronkow, Loran Alekno, Walentin Korotkow.
Autor: lukl/twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama