Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Rajd Szwecji. Kubica 30. po pechowym piątku. "Wypadłem po szczycie i utknęliśmy w zaspie"

Emil Riisberg

07/02/2014, 10:12 GMT+1

Robert Kubica (Ford Fiesta WRC) jest trzydziesty po 15. odcinkach specjalnych Rajdu Szwecji, drugiej rundy rajdowych mistrzostw świata. Polak dwa razy wpadł w zaspę i stracił ponad 20 minut. Prowadzi Fin Jari-Matti Latvala (VW Polo WRC).

Foto: Eurosport

Latvala o 4,8 s wyprzedza Norwega Andreasa Mikkelsena (VW Polo WRC). Trzeci jest jego rodak Mads Oestberg (Citroen DS3 WRC) - strata 42,3 s.

20. Sołowow

Na 20. pozycji sklasyfikowany jest drugi Polak jadący samochodem WRC - Michał Sołowow. Po 15 odcinkach traci do Letvali 11.25,4.
Sołowow też nie ustrzegł się "przygód". Na jednym z OS-ów Ford Fiesta także zaparkował w zaspie. Gdy temperatura silnika zbyt mocno wzrosła, trzeba się było zatrzymać. Pilot Maciej Baran oczyścił chłodnicę ze śniegu i jazdę można było kontynuować.
Kubica po raz pierwszy wylądował w zaspie śnieżnej na 12. OS-ie Lesjofors 2 (15,3 km), pierwszym w popołudniowej pętli. Stracił ponad 10 minut i spadł w klasyfikacji generalnej na 25. miejsce.
- Wypadłem po szczycie i utknęliśmy w zaspie. Samochód jest OK, dojechaliśmy do mety - przyznał mistrz świata WRC-2.

"Wciągnęła nas zaspa"

Na tym samym OS-ie z drogi wypadł także Fin Juho Hanninen (Hyundai I20 WRC), szósty w klasyfikacji generalnej przed "kontaktem" ze śnieżną bandą. Uszkodzenia samochodu Fina był mniejsze niż u Kubicy, Hanninen dojechał do mety tracąc tylko 5 minut.
Kolejny raz były kierowca Formuły 1 wypadł na śliskiej, lodowej nawierzchni z drogi na odcinku 14. - Rammen 2 o długości 22,8 km. Polska załoga straciła kolejne dziesięć minut, tyle bowiem trwało wypchnięcie auta przez kibiców.
- Stało się to samo, co poprzednio. Uciekł tył samochodu i wciągnęła nas śnieżna zaspa - skomentował Kubica, który stracił pięć lokat o po tej "przygodzie" i znalazł się na 30. pozycji, ze stratą 24.19,3 do prowadzącego w rajdzie Latvali.
Kubica po piętnastu odcinkach specjalnych jest wolniejszy od Latvali o 24.16,6. Ponad 21 minut to straty spowodowane utknięciem w zaspach.
W piątek kierowcy mają do przejechania jeszcze jedną próbę - wieczorny "superOS" na torze wyścigowym kłusaków w Karlstad.
Autor: kris/kwoj / Źródło: PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama