Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Polscy medaliści mistrzostw świata wrócili do kraju. "To nie jest maksimum możliwości"

Eurosport
📝Eurosport

19/02/2024, 16:03 GMT+1

Polscy pływacy wrócili do kraju z mistrzostw świata w Dosze. Wśród nich byli nasi brązowi medaliści: Katarzyna Wasick, Jakub Majerski i Ksawery Masiuk. Wszyscy wyglądali na bardzo szczęśliwych, ale na horyzoncie mieli już igrzyska olimpijskie w Paryżu.

Majerski po powrocie do Polski z mistrzostw świata w pływaniu

Polacy zaliczyli bardzo udany finisz MŚ. W sobotę trzeci na 100 m st. motylkowym był Majerski, a w ostatnim dniu zawodów jego wyczyn powtórzyli Wasick na 50 m st. dowolnym i Masiuk na 50 m st. grzbietowym.

Polacy wrócili z mistrzostw świata

- Ten medal na pewno daje dużo radości i pewności siebie - przyznał na lotnisku w Warszawie Majerski. - Pokazuje, że ciężka praca zaprocentowała. Co prawda jest to tylko przystanek przed najważniejszą imprezą, ale nawet takie małe kroki cieszą i dodają wiatru w skrzydła. Na pewno jest wiele chęci do pracy - ocenił.
picture

Majerski po powrocie do Polski z mistrzostw świata w pływaniu

Bardzo doświadczona Wasick w finale MŚ musiała uznać wyższość Szwedki Sarah Sjoestroem i Amerykanki Kate Douglass, ale wynik 23,95 niezwykle ją ucieszył.
- Każdy chce wrócić z mistrzostw świata z medalem - zauważyła Polka. - Złamanie 24 sekund kiedyś wydawało mi się nierealne. To był mój cel. Dopóki jednak nie zobaczyłam tego na tablicy, wydawało mi się to niemożliwe. Cieszę się, że jestem w takiej formie. To są lata ciężkiej pracy. Poprawiam się i myślę, że to jeszcze nie jest maksimum moich możliwości - wyjaśniła.

Teraz igrzyska

Co teraz przed polskimi pływakami?
- To będą moje piąte igrzyska. W Tokio miałam finał, a w Paryżu chciałbym skończyć z czymś więcej. Zobaczymy, jak będzie, ale na pewno dam z siebie wszystko. Teraz kilka dni spędzę z rodziną, by nacieszyć się medalem i sukcesem. Potem wracamy do pracy zapewniła Wasick.
picture

Wasick po powrocie z mistrzostw świata w pływaniu

Podobne plany ma Majerski.
- Najbliższe miesiące na pewno będą intensywne. Na początku czekają nas treningi w Katowicach, potem zgrupowania za granicą i w kraju. Do tego dochodzą jeszcze mistrzostwa Polski pod koniec kwietnia i mistrzostwa Europy w czerwcu. Jeszcze kilka ważnych imprez będzie przed igrzyskami. A tak to trening, trening i trening - zakończył polski pływak.
(dasz/TG)
Udostępnij
Reklama
Reklama