Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Sporting Lizbona - Orlen Wisła Płock: transmisja w TV i online w internecie. Gdzie oglądać? - Liga Europejska

Emil Riisberg

21/03/2021, 13:38 GMT+1

Wyjazdowym meczem ze Sportingiem Lizbona piłkarze ręczni Orlenu Wisły Płock rozpoczną walkę w 1/8 finału Ligi Europejskiej. - To bardzo silna drużyna i przestrzegam przed myśleniem, że skoro zajęli czwarte miejsce w grupie, to są słabsi od innych zespołów - podkreślił trener Xavi Sabate. Transmisja we wtorek w Eurosporcie 1 i Eurosport Playerze.

Foto: Eurosport

Rewanż zostanie rozegrany 30 marca w Płocku. Zwycięzca dwumeczu zmierzy się w ćwierćfinale z duńskim GOG Handbold lub z CSKA Moskwa.
W fazie grupowej płocczanie wygrali osiem z dziesięciu spotkań i ostatecznie wygrali swoją grupę.
- Jesteśmy usatysfakcjonowani wynikiem. To był nasz cel, a jednocześnie pierwsze miejsce pozwala nam uniknąć spotkań z trzema niemieckimi drużynami w drabince do Final Four - powiedział Sabate.

Trener przestrzega

Pandemia COVID-19 niesie ze sobą ograniczenia w podróżowaniu po Europie. Właśnie z tego powodu 2 marca ostatni mecz grupy B został rozegrany nie w Berlinie, a w Orlen Arenie. Gospodarz Fuechse Berlin podejmował w Płocku właśnie Sporting, a jedną z osób, która obejrzała to spotkanie był trener Sabate. Berlińczycy wygrali 29:19.
- Mamy o tej drużynie sporo informacji. To bardzo silny zespół i przestrzegam przed myśleniem, że skoro zajęli czwarte miejsce w grupie, to są słabsi od innych zespołów. Przypominam, że w pierwszej połowie sezonu wiele drużyn miało swoje przejścia z COVID-19 i kwarantannami, co wypaczało wyniki sportowej rywalizacji. To dotknęło przecież również i nas, bo w wielu spotkaniach graliśmy bez swoich podstawowych zawodników. Nam się udało wygrać, ale niektóre ekipy ponosiły porażki ze względu na braki kadrowe. Teraz wszyscy jesteśmy już w komplecie - skomentował Sabate.
Na parkiecie Orlen Areny jak u siebie mógł się czuć zawodnik Sportingu Tiago Rocha, który odszedł z płockiego klubu cztery lata temu, po wypełnieniu dwuletniego kontraktu. Nieźle zaprezentowali się Francisco Tavares i Joel Ribeiro, a zwłaszcza Kubańczyk Pedro Valdez.

Szansa na historyczny sukces

W latach 90. XX wieku Wisła Płock grała w ćwierćfinałach europejskich pucharów, a w tym sezonie stoi przed niepowtarzalną szansą, by dotrzeć jeszcze dalej. Jeśli wyeliminuje portugalską drużynę i przejdzie ćwierćfinał, to kolejnym etapem będzie już Final Four Ligi Europejskiej.
Przed kibicami dwa spotkania ze Sportingiem. Pierwszy mecz odbędzie się w Lizbonie 23 marca, rewanż 30 marca w Orlen Arenie.
Wtorkowe spotkanie będzie można oglądać na antenie Eurosportu 1 oraz w Eurosport Playerze. Początek o godz. 20.40.
Autor: Skrz / Źródło: PAP, eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama