Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Polacy blisko niechlubnych rekordów w meczu ze Szwecją: ME piłkarzy ręcznych

Emil Riisberg

21/01/2022, 19:32 GMT+1

Drugi mecz w fazie zasadniczej mistrzostw Europy i drugie niechlubne osiągnięcia polskich piłkarzy ręcznych. Kibice, oglądając fatalną skuteczność Biało-Czerwonych w starciu ze Szwedami, mogli w pewnym momencie obawiać się, czy nasz zespół nie pobije kilku rekordów w całej historii turnieju.

Foto: Eurosport

Polacy podchodzili do piątkowego meczu dzień po przegranej z Norwegią 31:42. Jak się okazało, żadna inna reprezentacja nie straciła wcześniej tylu bramek w jednym meczu na Euro.
Bieżący turniej na Węgrzech i Słowacji jest 15. edycją.

Węgrzy i Chorwaci rzucali mniej

Po niezłym początku rywalizacji z wicemistrzami świata szczypiorniści Patryka Rombla zaczęli popełniać niepokojącą liczbę błędów w ataku. Dość powiedzieć, że od 12. minuty już do końca pierwszej połowy nie zdołali zdobyć bramki z gry. Ogółem zatrzymali się na tylko sześciu trafieniach w pierwszych trzydziestu minutach gry (przegrywali 6:14). Zbliżyli się tym samym do niechlubnego rekordu całych mistrzostw Europy. Od Euro 1998 dzierżą go Węgrzy, którzy po pierwszej połowie starcia z Hiszpanią przegrywali 3:17.
Po przerwie Biało-Czerwoni tylko nieznacznie poprawili grę. W 42. minucie, gdy tablica wyników pokazała wynik 10:20, kamery uchwyciły jednego z kibiców, który z bezradności aż zasłonił oczy szalikiem reprezentacji.
Ciągle zagrożony był rekord najmniejszej liczby rzuconych goli w jednym meczu w czempionacie Starego Kontynentu. 14 - tyle na Euro 1998 w meczu z Rosją rzucili Chorwaci (14:29) oraz Węgrzy ze Szwecją w 2016 roku na mistrzostwach w Polsce (14:22).
18 trafień, które ostatecznie udało się zdobyć to wyrównanie naszego najgorszego wyniku na ME (porażka z Serbią 18:22 w 2012 roku).
Biało-Czerwoni w kolejnych spotkaniach zmierzą się w Bratysławie z Rosją w niedzielę i dwa dni później z obrońcą tytułu Hiszpanią.
Autor: lukl/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama