Mistrzostwa świata w piłce ręcznej. Dunki narzekają na jedzenie
05/12/2017, 07:02 GMT+1
Trener kobiecej reprezentacji Danii w piłce ręcznej Klavs Bruun Joergensen ostro skrytykował organizatorów mistrzostw świata rozgrywanych w Niemczech. Poszło o "okropne, niezdrowe i ciężkie do strawienia jedzenie" serwowane jego zawodniczkom w hotelu.
Szkoleniowiec jednej z najlepszych drużyn świata nie przebiera w słowach.
- Podają nam wieprzowinę tak niedobrą i rozgotowaną, że wygląda, jakby świnie w tym kraju popełniły zbiorowe samobójstwo, wskakując całym stadem do kotła, w którym są gotowane na żywo - powiedział Joergensen cytowany na łamach dziennika "Ekstrabladet".
- Podają nam wieprzowinę tak niedobrą i rozgotowaną, że wygląda, jakby świnie w tym kraju popełniły zbiorowe samobójstwo, wskakując całym stadem do kotła, w którym są gotowane na żywo - powiedział Joergensen cytowany na łamach dziennika "Ekstrabladet".
Niemrawe Skandynawki
Szwedzki dziennik "Aftonbladet" również zwrócił uwagę na Dunki, które "po zjedzeniu świń gotowanych w całości" straciły swoja słynną szybkość. "Również nasze dziewczyny w pierwszym meczu z Polską, przegranym 30:33, sprawiały wrażenie niemrawych i dopiero w drugim meczu pokazały, jak są w stanie grać, pokonując Węgierki 25:22" - zauważyli Szwedzi.
Z kolei Joergensen podkreślił, że zawodniczki w turnieju, gdzie rozgrywa się codziennie wyczerpujące mecze, "nie mogą jeść tłustego mięsa i rozgotowanych na niejadalną papkę warzyw".
Z kolei Joergensen podkreślił, że zawodniczki w turnieju, gdzie rozgrywa się codziennie wyczerpujące mecze, "nie mogą jeść tłustego mięsa i rozgotowanych na niejadalną papkę warzyw".
- W dodatku w tym samym hotelu mieszkają jeszcze ekipy Japonii i Brazylii, więc w jadalni jest taki tłum, że tracimy bardzo dużo czasu, stojąc w kolejce. Bufet zimnych przekąsek jest z kolei tak skromny, że po dostaniu się do niego starcza tylko na koniuszek noża. To jakieś nieporozumienie - dodał.
Dieta na ociężałość
Dunki rozpoczęły mistrzostwa od przegranej w sobotę z Czarnogórą, a Jorgensen, zdaniem duńskich mediów "wyraźnie rozwścieczony", opowiadał o niemieckiej diecie swoich podopiecznych, która jego zdaniem doprowadziła do "ociężałości i powolności" jego piłkarek i nieoczekiwanej porażki.
W niedzielę Dunki wygrały z Japonią 32:18 i - jak skomentowały media - "tym razem były lekkie i szybkie, więc w dalszym ciągu liczą się w grze o medal i to ten najważniejszy".
We wtorkowym meczu grupy C Dunki zagrają z Tunezyjkami. Tego samego dnia w grupie B Polki spotkają się z Norweżkami. Biało-Czerwone po pierwszej wygranej z faworyzowaną Szwecją, w drugim meczu imprezy dość niespodziewanie uległy Czeszkom.
W niedzielę Dunki wygrały z Japonią 32:18 i - jak skomentowały media - "tym razem były lekkie i szybkie, więc w dalszym ciągu liczą się w grze o medal i to ten najważniejszy".
We wtorkowym meczu grupy C Dunki zagrają z Tunezyjkami. Tego samego dnia w grupie B Polki spotkają się z Norweżkami. Biało-Czerwone po pierwszej wygranej z faworyzowaną Szwecją, w drugim meczu imprezy dość niespodziewanie uległy Czeszkom.
WTORKOWE MECZE GRUPY B:
godz. 14.00 Węgry - Argentyna
18.00 Szwecja - Czechy
20.30 Norwegia - Polska
godz. 14.00 Węgry - Argentyna
18.00 Szwecja - Czechy
20.30 Norwegia - Polska
Autor: dasz/twis / Źródło: PAP, sport.tvn24.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama