Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Mistrzostwa świata 2021 Egipt: Hiszpania - Tunezja - wynik i relacja z meczu - Piłka ręczna

Emil Riisberg

19/01/2021, 18:51 GMT+1

Była niepewność, ale niezbyt długo. Hiszpania w swoim ostatnim meczu w grupie B mistrzostw świata w piłce ręcznej w Egipcie pokonała Tunezję 36:30 (17:14). Ten wynik oznaczał, że Polacy awansowali do kolejnej fazy turnieju.

Foto: Eurosport

Po dwóch seriach spotkań Polacy zajmowali w tabeli drugą pozycję. Mieli na koncie dwa punkty. Prowadziła pewna już promocji Hiszpania (trzy punkty), która w poprzedniej kolejce minimalnie pokonała podopiecznych Patryka Rombla 27:26. Trzecia była Brazylia (dwa punkty), a ostatnia Tunezja (jeden punkt).
Wiadomo było, że Biało-Czerwonym oraz Brazylijczykom zagwarantuje awans do drugiej fazy mistrzostw korzystny wynik w meczu ekipy z Półwyspu Iberyjskiego z Tunezją. Tym rezultatem była porażka lub remis zawodników z Afryki.

Bawili się na boisku

Faworyci tylko na początku mieli pewne problemy. Potem spokojnie kontrolowali wydarzenia na parkiecie przepięknej New Capital Sports Hall w położonym około 50 kilometrów od Kairu Wedian.
Po pierwszej połowie Hiszpanie prowadzili 17:14, a po zmianie stron jeszcze powiększyli tę różnicę. Widać było, że z każdą kolejną minutą czują się coraz lepiej. W całym spotkaniu rzucali z ponad 60-procentową skutecznością.
Ostatecznie wygrali 36:30, a dziesięć bramek zdobył dla nich Angel Fernandez Perez, na co dzień zawodnik Łomża Vive Kielce.

Ważny mecz z Brazylijczykami

Do drugiej fazy turnieju (main round - runda główna) awansują po trzy najlepsze zespoły z każdej z ośmiu grup z zaliczeniem pojedynków między nimi. Dlatego dobry rezultat wieczornego spotkania podopiecznych trenera Patryka Rombla z Brazylijczykami (wygrana 33:23), którzy także grają dalej, będzie się liczył w dalszej części turnieju.
Grupa B (Hiszpania, Polska, Brazylia) połączy się z grupą A, z której awans wywalczyły: Węgry, Niemcy i Urugwaj.
Finał zaplanowano na 31 stycznia w Kairze. Mecze odbywają się bez publiczności.
Autor: Srogi/dasz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama