Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

ME piłkarek ręcznych 2022. Skandal w meczu Polek porównany do "Hańby w Gijon"

Emil Riisberg

20/11/2022, 13:28 GMT+1

Polskie piłkarki ręczne zakończyły udział w tegorocznych mistrzostwach Europy już na fazie grupowej. Okoliczności ich odpadnięcia były jednak nietypowe, a wszystko przez kontrowersyjną końcówkę meczu Hiszpanii z Niemcami (23:21). Głos w sprawie zabrał prezydent Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF) Michael Wiederer.

Foto: Eurosport

Spotkanie Hiszpanii z Niemcami kończyło rywalizację w grupie D tegorocznego Euro. Przed tym starciem pewny był jedynie awans reprezentacji Czarnogóry do kolejnej fazy.

Kuriozum w końcówce

Polki ostałyby się w turnieju, gdyby Hiszpanki wygrały trzema (i wynik będzie 22:19 lub niższy) lub czterema bramkami.
Mecz w Podgoricy ostatecznie zakończył się wynikiem 23:21, czyli niekorzystnym dla Polek. Należy przy tym podkreślić, że Hiszpankom paradoksalnie nie zależało na wyższej wygranej, bo gdyby do kolejnej rundy awansowały Polki, to piłkarki z Półwyspu Iberyjskiego do tej fazy zabrałyby zero punktów za porażkę w bezpośrednim starciu z Biało-Czerwonymi. Z ich punktu widzenia korzystniejszy był więc awans Niemek, które pokonały w pierwszej fazie grupowej.

Wiederer: każdy system rozgrywek ma swoje słabości

Na konferencji prasowej podsumowującej Euro o końcówkę tego meczu zapytał jeden z polskich dziennikarzy. Odpowiedzi udzielił prezydent EHF Michael Wiederer.
- Nie było mnie wtedy w Podgoricy, ale oczywiście widziałem to spotkanie w telewizji. Każdy system rozgrywek ma swoje słabości i tak jest praktycznie w przypadku każdej z dyscyplin - podkreślił działacz.
- Muszę powiedzieć, że jestem z Austrii i świetnie pamiętam mecz z Niemcami sprzed kilku dekad. Obie ekipy premiował wówczas rezultat, jaki utrzymywał się na tablicy wyników, i nikt nie kwapił się, by odważniej ruszyć na bramkę rywali - powiedział.
To odniesienie do starcia obu zespołów podczas piłkarskich mistrzostw świata w 1982 roku. Zwycięstwo Niemców jedną lub dwiema bramkami - ostatecznie było 1:0 - spowodowało wtedy odpadnięcie Algierii, która swój mecz ostatniej kolejki rozegrała już wcześniej. Po golu w 10. minucie drużyny grały tylko na utrzymanie wyniku, a wydarzenie do dziś jest opisywane jako "Hańba w Gijon".
Wiederer nie ma wątpliwości, że zdarzenie z potyczki Hiszpanii z Niemcami nie miało wiele wspólnego ze sportem, ale dopóki europejska federacja nie wymyśli innego systemu, władze mają związane ręce. Jednak wkrótce - w wyniku działania polskich władz - cała sprawa ma zostać wyjaśniona.
- Kilka dni temu otrzymaliśmy list od Związku Piłki Ręcznej w Polsce (ZRP). Musimy rozważyć wszelkie za i przeciw. Odpowiemy na ten list, szukając przy okazji możliwych rozwiązań podobnych sytuacji w przyszłości - zapowiedział Austriak.
Do zakończenia mistrzostw Europy piłkarek ręcznych pozostały już tylko dwa mecze. O 17.45 o brązowy medal zagrają Czarnogóra oraz Francja, a o 20.30 początek spotkania o złoto, w którym Dania zmierzy się z Norwegią.
Transmisje na antenie Eurosportu 2 oraz w Eurosporcie Extra w Playerze.
Autor: rozniat/łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama