Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych. Celje- Lasko Wisła Płock 25:28

Emil Riisberg

03/10/2015, 16:19 GMT+2

Orlen Wisła Płock pokonała na wyjeździe Celje Pivovarna Lasko w swoim trzecim meczu tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Zwycięstwo 28:25 z pewnością jest cenne, ale zanotowane z najsłabszą drużyną w stawce, która jednak w drugiej połowie meczu napędziła Polakom sporo strachu.

Foto: Eurosport

Orlen Wisła Płock w obecnej edycji Ligi Mistrzów zremisowała z MVM Veszprem oraz uległa Paris Saint-Germain. Nafciarze w tych meczach zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, a do Słowenii jechali po pierwsze zwycięstwo.
Z roli faworyta wywiązywali się już od pierwszych minut. Kilka bramek przewagi i znakomita skuteczność Nemanji Zelenovicia sprawiły, że Wisła mogła grać z większym luzem. Do przerwy schodziła przy prowadzeniu 17:10, ale ta przewaga okazała się zdradliwa.

Emocje po przerwie

Po wznowieniu gry gospodarze zagrali bowiem zdecydowanie lepiej. Byli skuteczni w obronie i wyeliminowali błędy. W pewnym momencie tracili do graczy z Płocka już tylko dwie bramki, a mogli rzucić Wiśle nawet kontaktowego gola. Na szczęście w bramce płocczan dobrze spisał się Marcin Wichary, a trener Nafciarzy poprosił o czas i zmobilizował swoich graczy.
Przerwa podziała, bo polska drużyna do końca spotkania, mimo szaleńczego pościgu gospodarzy, nie dała się już zaskoczyć i zakończyła mecz przy stanie 28:25 inkasując pierwsza dwa punkty w tym sezonie. Najwięcej goli dla Płocka (pięć) strzelił Dmitry Żitnikow, sześć dla gospodarzy rzucił natomiast Żiga Mlakar.
Orlen Wisła Płock - Celje Pivovarna Lasko 28:25 (17:10)
Celje Pivovarna Lasko: Ivan Gajic - Luka Żvizej 4, Tilen Kodrin 1, Blaż Janc 2, Povilas Babarskas 1, Luka Dobelsek, David Razgor 4, Sime Ivic, Żiga Mlakar 6, Blaż Blagotinsek 4, Vid Poteko, Arthur Malburg 3.

Orlen Wisła: Marcin Wichary, Rodrigo Corrales - Michał Daszek 4, Dan Racotea 2, Adam Wiśniewski, Miljan Pusica, Valentin Ghionea 3, Tiago Rocha 3, Nemanja Zelenovic 4, Angel Montoro 1, Marko Tarabochia 2, Iven Nikcevic 4, Dmitrii Żitnikow 5.
Autor: ks / Źródło: sport.tvn24.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama