Liga Europejska. Orlen Wisła Płock - kadetten schaffhausen, wynik meczu i relacja - piłka ręczna
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
03/05/2022, 20:20 GMT+2
Piękny sen Orlen Wisły Płock w Lidze Europejskiej piłkarzy ręcznych nie chce się skończyć. Wicemistrzowie Polski w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym pewnie pokonali we wtorek na własnym parkiecie Kadetten Schaffhausen ze Szwajcarii 35:22 (17:11). Tym samym awansowali do najlepszej czwórki tych rozgrywek.
Foto: Eurosport
Wisła to bardzo duże zaskoczenie in plus. W fazie grupowej podopieczni Xaviego Sabate przegrali tylko jedno z dziesięciu meczów. Potem w 1/8 finału wyeliminowali niemieckiego Lemgo.
Teraz byli zdecydowanym faworytem rywalizacji z ekipą Kadetten. Wydawało się, że w pierwszym spotkaniu w Szwajcarii będzie naprawdę dobrze. linkSzwajcarska drużyna odrobiła w końcówce część strat.
- Polacy są faworytem, mimo że ten wynik nie jest perfekcyjny. Mogło być lepiej i spokojniej w Płocku. Wisła jest lepszym zespołem i musi to udowodnić. Drużyna gra o spełnienie marzeń - powiedziała przed rozpoczęciem starcia komentująca w Eurosporcie Iwona Niedźwiedź.
Była znakomita szczypiornistka i reprezentantka Polski praktycznie od pierwszej minuty wtorkowego spotkania mogła być spokojna o końcowy wynik.
Gospodarze grali bardzo pewnie i skutecznie. Nie do zatrzymania był chorwacki lewoskrzydłowy Orlen Wisły Lovro Mihić. Świetnie wspierał go Przemysław Krajewski. Przed zmianą stroną płocczanie prowadzili 17:11.
W drugiej połowie przyjezdni nadal mieli problemy z bardzo dobrą defensywą miejscowych.
- Po raz kolejny Wisła Płock pokazuje nam jak świetnie gra w obronie w trakcie kadencji Xaviego Sabate - zachwycała się Niedźwiedź po kolejnej przechwyconej piłce.
Wicemistrzowie Polski kontrolowali wydarzenia na parkiecie. W Orlen Arenie w Płocku już kilkanaście minut przed końcem zaczęli świętować awans do najlepszej czwórki Ligi Europejskiej. Ostatecznie miejscowi drugą połowę wygrali 18:11, a całe spotkanie aż 35:22. Żaden inny zespół tak pewnie nie przeszedł ćwierćfinałów.
Oprócz Orlenu Wisły w turnieju Final4 zagrają: Benfica, RK Nexe Našice z Chorwacji oraz broniący trofeum Magdeburg.
Losowanie par półfinałowych odbędzie się 6 maja. Nadal nie wiadomo, gdzie odbędzie się impreza.
Orlen Wisła Płock - Kadetten Schaffhausen 35:22 (17:11)
Wisła: Adam Morawski, Krystian Witkowski - Michał Daszek 5, Marek Daćko, Tin Lučin, Jan Jurecić, David Fernández, Abel Serdio 2, Leon Šušnja 1, Zoltán Szita 2, Przemysław Krajewski 6, Mirsad Terzić 1, Lovro Mihić 8, Niko Mindegía 1, Dmitrij Żytnikow 2, Siergiej Kosorotow 6.
Kadetten: Kristian Pilipović, Ignacio Biosca - Samuel Zehnder 3, Torben Matzken 3, Dimitrij Küttel, Joan Cañellas 5, Erik Schmidt, Jonas Schopper 1, Donát Bartók 1, Michael Kusio 3, Philip Novak 1, Marvin Lier 1, Maximilian Gerbl, Luka Maros, Jonas Schelker 2, Nik Tominec 2.
Autor: Srogi / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama