Popisowa akcja graczy Łomży Vive Kielce. Rywale stali zaskoczeni

📝Emil Riisberg

18/06/2022, 16:33 GMT+2

Kibice jeszcze dobrze nie rozsiedli się na swoich miejscach w hali w Kolonii, a gracze Łomży Vive Kielce zdążyli ich już rozgrzać. Wspaniałą trójkową akcję na początku półfinału Ligi Mistrzów z Telekomem Veszprem wykończył Igor Karacić. Swoje dołożyli w niej Alex Dujszebajew i Dylan Nahi. Ostatecznie to kielczanie mogli się cieszyć z awansu do finału, wygrywając 37:35.

Efektowna akcja Łomży Vive Kielce

Foto: Eurosport

Każdy mecz Final Four Ligi Mistrzów oglądaj na żywo w Eurosporcie i Eurosporcie Extra w Playerze

Bez paraliżującej presji mecz z Veszpremem rozpoczęli gracze Tałanta Dujszebajewa, czego dowodem była niezwykle efektowna akcja na 2:2. Ze środka piłkę na lewe skrzydło podał Alex Dujszebajew. Tam rzut ze skrzydła zamarkował Nahi, który, będąc już w powietrzu, odegrał do wbiegającego Karacicia.

Chorwat trafił z bliska obok całkowicie zaskoczonego Rodrigo Corralesa. Rywale przyglądali się tylko bezradnie.

Liga Mistrzów

Nowe wieści w sprawie kontuzji Olejniczaka. "Najbardziej łaskawy scenariusz"

5 godzin temu

undefined

Z czasem węgierska drużyna zaczęła stawiać kielczanom coraz trudniejsze warunki. Świetnie w bramce Veszpremu spisywał się Corrales, który między innymi dwukrotnie zatrzymał Nahiego w sytuacji jeden na jednego. Gracze Łomży Vive mieli problemy w ataku i na przerwę schodzili przegrywając 16:18.

Koncert Łomży Vive po przerwie

W drugiej połowie zdołali odwrócić losy spotkania. Szybko doprowadzili do wyrównania, a następnie zaczęli uciekać rywalom. Spory wpływ na gorszą grę w obronie Veszpremu miała czerwona kartka, jaką zobaczył Blaz Blagotinsek.

Zespół Tałanta Dujszebajewa wykorzystał to z zimną krwią. Kielczanie wygrali 37:35 i w niedzielę zagrają w wielkim finale Ligi Mistrzów.

Polska drużyna musi poczekać na rywala. W drugim sobotnim półfinale THW Kiel zagra z Barceloną (początek o godz. 18.00). Transmisja w Eurosporcie 1 i Eurosporcie Extra w player.pl.

Łomża Vive Kielce - Telekom Veszprem 37:35 (16:18)

Kielce: Andreas Wolff, Mateusz Kornecki – Arkadiusz Moryto 7, Igor Karacić 5, Nicolas Tournat 4, Alex Dujshebaev 4, Władysław Kulesz 4, Arciom Karalek 3, Daniel Dujshebaev 3, Branko Vujović 2, Dylan Nahi 2, Szymon Sićko 2, Haukur Thrastarson 1, Miguel Sanchez-Migallon, Paweł Paczkowski, Tomasz Gębala.

Veszprem: Rodrigo Corrales, Vladimir Cupara – Rasmus Lauge Schmidt 8, Manuel Strlek 7, Petar Nenadic 6, Gasper Marguc 6, Yahia Omar 4, Jorge Maqueda 1, Blaz Blagotinsek 1, Kentin Mahe 1, Andreas Nilsson 1, Patrik Ligetvari, Peter Lukacs, Zoran Ilić, Mate Lekai, Adrian Sipos.

19 czerwca, niedziela

mecz o 3. miejsce (15.15)

finał (18.00)

Autor: Kali / Źródło: eurosport.pl

Liga Mistrzów