Dinamo Bukareszt - Łomża Vive Kielce: wynik meczu i relacja - Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych

Vive trafiło do bardzo mocnej grupy B. Ich rywalami będą obrońcy tytułu, czyli hiszpańska Barcelona Handbol, francuski Paris Saint-Germain, niemiecki Flensburg-Handewitt, węgierski Telekom Veszprem, portugalskie FC Porto Sofarma, ukraiński Motor Zaporoże i Dinamo Bukareszt. Kielczanie rozpoczęli zmagania od wyjazdowego spotkania w stolicy Rumunii.

Mecz nie rozpoczął się po myśli podopiecznych Tałanta Dujszebajewa. Po sześciu minutach gospodarze wyszli na trzybramkowe (5:2), a chwilę później nawet na pięciobramkowe prowadzenie (9:4).

Vive starało się gonić wynik za sprawą rzutów Artioma Karaleka oraz Dylana Nahiego (10:7). Kielczanie, w przeciwieństwie do swoich oponentów, mieli problemy z przedarciem się przez nieźle zorganizowaną obronę rywali i po pierwszej połowie przegrywali różnicą czterech goli (16:12).

Na początku drugiej części gry wydawało się, że trudno będzie o wywiezienie korzystnego rezultatu ze stolicy Rumunii (20:15). Jednak kielczanie od tego momentu zdobyli pięć bramek z rzędu i w 39. minucie doprowadzili do remisu (20:20). Później oba zespoły przez dłuższy czas grały punkt za punkt (24:24).

W końcówce wiatr w żagle złapali niesieni dopingiem swoich kibiców gospodarze (28:26). Vive nie pomagał bramkarz Andreas Wolff, który w całym spotkaniu zanotował zaledwie pięć udanych interwencji. Bramki Raula Nantesa oraz Octaviana Bizau ostatecznie pogrążyły drużynę Dujszebajewa, która przegrała 29:32.

Autor: rozniat/po / Źródło: eurosport.pl