Dele Alli wrócił do gry i zadebiutował w Como. Występ w meczu z AC Milan trwał dziesięć minut

Dele Alli wrócił do gry, ale o debiucie w Como będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Występ angielskiego pomocnika przeciwko AC Milan trwał raptem dziesięć minut z powodu czerwonej kartki. Jego drużyna przegrała 1:2.

Milan - Feyenoord w play-off Ligi Mistrzów

Źródło wideo: Getty Images

Alli na oficjalny występ czekał ponad dwa lata. Poprzedni zanotował w barwach Besiktasu. Dokładnie 26 lutego 2023 roku przeciwko ekipie Antalyaspor. Kiedyś wróżono mu wielką karierę, gdy zostawał gwiazdą Tottenhamu, ale późniejsze problemy zdrowotne i w życiu prywatnym wyhamowały ją. Ani wypożyczenie do tureckiego zespołu, ani też przygoda w Evertonie nie pomogły w odbudowie reputacji.

VAR w akcji

Serie A

Kolejny z synów Zlatana idzie w jego ślady. "Pierwszy krok"

29 minut temu

Od lata zeszłego roku pozostawał bez klubu, aż po kilku miesiącach wyciągnął do niego rękę Cesc Fabregas, trener Como. 28-letni Anglik w styczniu podpisał kontrakt do czerwca 2026. W sobotni wieczór w końcu zadebiutował w barwach włoskiej ekipy.

W 81. minucie zastąpił Lucasa Da Cunhę, strzelca pierwszego gola. Como przegrywało wtedy 1:2.

W minucie 90. Alli pędził za rodakiem Rubenem Loftusem-Cheekiem, którego bezpardonowo zaatakował. Pomocnik Milanu zwijał się z bólu, Alli natychmiast został ukarany żółtą kartką. Jednak po analizie VAR sędzia główny, Matteo Marchetti, zmienił decyzję. Minutę później wyciągnął z kieszeni czerwoną kartkę.

Wynik nie uległ zmianie. Dla gospodarzy bramki zdobyli Christian Pulisic i Tijjani Reijnders. Ekipa Rossoneri zajmuje w tabeli Serie A siódme miejsce (47 punktów), Como jest 13. (29 pkt).