Robert Lewandowski miał już wybrać następny kierunek po zakończeniu gry w Barcelonie. Zagra w lidze saudyjskiej?

Umowa Polaka z Barceloną obowiązuje do lata przyszłego roku. Robert Lewandowski, choć w dalszym ciągu sprawdza się w Dumie Katalonii, będzie zbliżał się wtedy do 38. urodzin. Na grę w klubie, który na każdym froncie walczy o najwyższe cele, po prostu w pewnym momencie może już zabraknąć sił.

Jak na razie, nie ma żadnych doniesień na temat ewentualnego przedłużenia kontraktu Lewandowskiego w Barcelonie.

Pojawiły się za to informacje, które wiążą Polaka z zupełnie nowym kierunkiem. Po zakończeniu gry w Barcelonie Lewandowski miałby bowiem trafić na Bliski Wschód. To popularny kierunek spełnionych piłkarzy, że wystarczy wspomnieć Cristiano Ronaldo (jest piłkarzem Al-Nassr).

Takie informacje przekazały w sobotę hiszpańskie media, między innymi dziennik "Sport", powołujące się z kolei na rewelacje saudyjskiej gazety "Al-Riyadiyah".

"Robert Lewandowski będzie kolejną z gwiazd, które opuszczą europejską piłkę nożną, aby jeszcze bardziej wzmocnić rozwijającą się ligę saudyjską" - pisze "Sport".

Opierając się na informacjach saudyjskiej gazety, dodano, że Lewandowski "wyraził chęć" gry w Arabii Saudyjskiej. Miał to potwierdzić rzecznik jego agencji menedżerskiej Gol International, której właścicielem jest Pini Zahavi.

Równocześnie saudyjska gazeta zastrzegła, że Lewandowski obecnie nie prowadzi rozmów z żadnym klubem z ligi saudyjskiej. Najpierw ma wypełnić kontrakt w Barcelonie.

(łup/TG)