"Robert jest sfrustrowany". Kolega o sytuacji Lewandowskiego

Co prawda Lewandowski wbił w zeszły weekend gola Alaves (3:1), swojego dziewiątego w sezonie ligi hiszpańskiej, ale od miesięcy zbiera cięgi od tamtejszych dziennikarzy za kiepską grę. W Barcelonie zawodzą zresztą wszyscy, dlatego w tabeli obrońcy tytułu tracą osiem punktów do prowadzącego Realu Madryt. Katalończycy zdążyli też odpaść z krajowego pucharu, wcześniej bezdyskusyjnie przegrali finał Superpucharu Hiszpanii z Królewskimi (1:4).

Jedyną szansą na uratowanie sezonu jest Liga Mistrzów. W 1/8 finału Barcelonę czeka dwumecz z Napoli, ale ekipa trenera Xaviego Hernandeza nie należy do faworytów rozgrywek. Samego Xaviego za kilka miesięcy nie będzie już w klubie. Odejście po sezonie zapowiedział po wstydliwej porażce z Villarreal (3:5), co tylko spotęgowało kryzys trawiący Dumę Katalonii.

Według Martineza kłopoty drużyny odbijają się na dokonaniach Lewandowskiego.

- Robert jest sfrustrowany tym, że nie dostaje podań. W Bayernie dyskutowaliśmy na ten temat. On prosi o piłki w pobliżu pola karnego, gdzie może pokazać swoją siłę. Jeśli jest inaczej, nie może tego robić - powiedział na kanale "Jijantes" na Twitchu były pomocnik Bayernu, obecnie reprezentujący barwy zespołu Qatar SC.

Wskazał jedną z przyczyn kryzysu Barcelony. To brak Sergio Busquetsa, który latem zeszłego roku odszedł do Interu Miami.

- Wszystkie drużyny potrzebują zawodnika, który zawsze myśli o tym, co może się wydarzyć, gdy zespół straci piłkę - wyjaśnił Martinez. Jego zdaniem wielu zawodników mistrzów Hiszpanii nie prezentuje poziomu z poprzedniego sezonu.

Barcelona w najbliższej kolejce, w niedzielę, zmierzy się u siebie z Granadą.

(kz)

żródło: sport.es