Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Lewandowski na boisku, Bellingham bohaterem. Hit rozstrzygnięty w końcówce

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 28/10/2023, 19:55 GMT+2

Po emocjonującym El Clasico Barcelona przegrała u siebie z Realem Madryt 1:2 (1:0). Bohaterem spotkania został strzelec obu goli dla Królewskich Jude Bellingham. Ostatnie pół godziny meczu zagrał Robert Lewandowski, ale wiele nie dokonał.

El Clasico. FC Barcelona - Real Madryt (Getty Images)

Przed El Clasico kibiców i dziennikarzy niezmiernie interesowało, czy zagra Robert Lewandowski. Polski napastnik, który 4 października doznał urazu lewej nogi, wrócił już do treningu i był brany pod uwagę przez trenera Xaviego przy ustalaniu składu.
Ostatecznie nie wyszedł w pierwszej jedenastce Barcy, a obserwował spotkanie z ławki rezerwowych.

Szybki gol dla Barcelony

"Lewy” miał okazję bardzo szybko oklaskiwać kolegów. Już w 6. minucie obrońcy Realu popełnili kilka kolejnych błędów, po których piłkę do siatki z najbliższej odległości skierował Ilkay Gündogan. To był idealny początek meczu dla Dumy Katalonii. Z gola cieszyli się też na trybunach muzycy legendy rocka The Rolling Stones - Mick Jagger i Ronnie Wood, których logotyp pojawił się na koszulkach Barcy w hiszpańskim klasyku.
Ilkay Gundogan trafił na 1:0 w El Clasico
Dziesięć minut później miejscowi byli blisko podwyższenia wyniku. Wracający do zespołu Gavi przejął piłkę przed polem karnym rywali, momentalnie podał, a dynamiczny Fermin Lopez trafił w słupek.
Piłkarze Barcelony dobrze grali wysokim pressingiem, a ich akcje były płynniejsze niż przeciwników. Gospodarze byli szybsi i bardziej zdecydowani. Zespół trenera Carlo Ancelottiego wyraźnie męczył się w ataku pozycyjnym. Mimo prób z obu stron do przerwy wynik nie uległ zmianie.

Lewandowski na boisku

Pierwsza połowa trochę roczarowała, a fani na całym świecie mogli tylko liczyć, że druga będzie ciekawsza. Po zmianie stron do przodu ruszyła Barcelona. Miejscowi ponownie byli blisko drugiego gola, ale tym razem Inigo Martinez obił słupek po strzale głową.
Barcelonie brakowało wykończenia akcji, a Xavi polecił Lewandowskiemu się rozgrzewać. Polak wszedł na boisko w 61. minucie za bezbarwnego Ferrana Torresa.
Robert Lewandowski wchodzi na boisko w meczu Barcelona - Real
Real nie imponował, ale jednak parł do przodu. Został za to nagrodzony w 68. minucie. Wówczas Jude Bellingham zdecydował się na strzał z dystansu, a pędząca z wielką szybkością piłka wpadła do bramki przy słupku. To była bomba, przy której Marc-Andre ter Stegen okazał sie bezradny.
Bellingham strzelił kapitalnego gola
W 79. minucie z dystansu próbował uderzyć także Lewandowski, ale piłka poszybowała nad poprzeczką. Tempo meczu wzrosło, a akcje przenosiły się spod jednej pod drugą bramkę. Końcówka spotkania należała jednak do Królewskich, a bohaterem został Bellingham.
W 92. minucie Anglik trafił z bliska na 2:1. Konsternacja na Stadionie Olimpijskim w Barcelonie. To 10. gol Bellinghama w tym sezonie La Liga, zapewnił jego ekipie zwycięstwo w El Clasico.
Po tej wygranej Real awansował na pierwsze miejsce w La Liga. Ma na koncie 28 pkt, podobnie jak druga Girona. Barcelona jest trzecia i zgromadziła 24 "oczka".
Jude Bellingham
FC Barcelona – Real Madryt 1:2 (1:0)
Bramki: Gündogan (6’) – Bellingham (68’), (90+2)
(dasz)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama