Benjamin Sesko nowym piłkarzem Manchesteru United. Słoweński napastnik kosztował krocie

Sprowadzenie Sesko kosztowało Czerwone Diabły 76,5 mln euro. Kolejne 8,5 mln może trafić do klubu z Bundesligi w postaci bonusów. To najwyższy transfer w historii słoweńskiego futbolu.

Sesko wybrał Manchester United, mimo że ich rywal z Premier League, Newcastle United, zaoferował wyższą sumę. Niemiecki klub podobno zaakceptował ofertę Srok, ale Słoweniec ją odrzucił. Wolał związać się z 20-krotnym mistrzem Anglii, który po raz ostatni triumfował w lidze w 2013 roku.

- Historia United jest oczywiście wyjątkowa, ale najbardziej ekscytuje mnie przyszłość. Kiedy omawialiśmy projekt, było jasne, że wszystko jest na swoim miejscu, aby ten zespół mógł się dalej rozwijać i wkrótce ponownie walczyć o największe trofea... To zdecydowanie idealne miejsce, aby osiągnąć maksymalny poziom i spełnić wszystkie moje ambicje - powiedział Sesko, cytowany w oświadczeniu klubu.

Sesko strzelił 21 bramek dla RB Lipsk w poprzednim sezonie, co daje mu łączną liczbę 39 trafień i ośmiu asyst w 87 meczach dla niemieckiej drużyny od 2023 roku. Do niego należy też dotychczasowy najwyższy transfer w słoweńskim futbolu - w 2023 roku Lipsk zapłacił za niego austriackiemu Salzburgowi 24 mln euro.

Ekipa z Manchesteru rozgrywki Premier League rozpocznie 17 sierpnia spotkaniem u siebie z Arsenalem Londyn. Słoweniec jest jej czwartym nabytkiem w obecnym oknie transferowym. Wcześniej na Old Trafford trafili Matheus Cunha (z Wolves za 74,2 mln euro), Diego Leon (z Cerro Porteno za 4 mln euro) i Bryan Mbuemo (z Brentford za 75 mln euro).

(br)
źródło: eurosport.pl; PAP