Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Kolejny "wyczyn" piłkarza za 100 milionów. "Co z tobą jest nie tak?"

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 26/05/2023, 10:44 GMT+2

Mychajło Mudryk ponownie stał się bohaterem brytyjskiej prasy. Niestety znów nie chodzi o świetny występ piłkarza Chelsea na boisku. Tym razem Ukraińcowi oberwało się od popularnego influencera.

Real Madryt - Chelsea w 1/4 finału Ligi Mistrzów

Zimą wydawało się, że utalentowany ukraiński skrzydłowy trafi do Arsenalu, jednak Kanonierom sprzed nosa sprzątnęła go Chelsea, płacąc w styczniu Szachtarowi Donieck 100 mln euro. 22-latek związał się z The Blues ośmioletnim kontraktem, co najdobitniej pokazywało, jak duża pokładana jest w nim nadzieja na Stamford Bridge.
Początek jego londyńskiej przygody jednak nie ułożył się po myśli obu stron. Piłkarz rozegrał jak dotąd 16 meczów, w których gola nie strzelił, zaliczył jedynie dwie asysty. W brytyjskich mediach więcej jest za to o jego pozaboiskowych "wyczynach".

"Czy tak chcesz reprezentować siebie i swój zespół?"

Ten najnowszy dotyczycy sytuacji z siłowni. Gracz Chelsea wrzucił na swojego Instagrama krótkie wideo ze starszym mężczyzną, który podczas wykonywania ćwiczenia na maszynie do wiosłowania nie zauważył, że lekko zsunęły mu się spodnie. Mudryk uznał to za zabawne i postanowił pokazać nagranie swojej ponad milionowej widowni.
Z pewnością nie było mu już do śmiechu, jak zobaczył komentarze. Internauci zaczęli pisać, że jest kompletnie "niedojrzały". Najbardziej oberwało mu się od Joeya Swolla, popularnego amerykańskiego influencera fitness.
"Widzisz tego mężczyznę na siłowni, ciężko pracującego z trenerem. Jest trochę w zawstydzającej sytuacji, a ty decydujesz wyśmiewać się z niego, żeby zwrócić na siebie uwagę? Naprawdę? Przepraszam za język, ale co z tobą jest nie tak? Jesteś zawodowym piłkarzem. Grasz dla Chelsea w Premier League! Czy tak chcesz reprezentować siebie i swój zespół?" - pytał w nagraniu influencer.

Wcześniej dostało mu się za wokal

To nie pierwszy fimilik, którym Mudryk sam wylał na siebie falę hejtu. Kilka dni po jego przejściu do Chelsea głośno było o jego opublikowanym długo przed transferem na TikToku filmie, na którym wspólnie z kolegą śpiewa fragment piosenki "Freestyle" amerykańskiego rapera Lil Baby. Używał w nim słowa o podłożu rasistowskim.
W przeszłości zdarzały się sytuacje, że zawodnicy byli karani przez angielską federację FA nawet za wpisy w mediach społecznościowych, które zamieścili kilka lat wcześniej.
(lukl/łup)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama