Eurosport
Lech Poznań wywalczył mistrzostwo Polski w piłce nożnej. Wicemistrzem został Raków Częstochowa, trzecia w ekstraklasie Jagiellonia Białystok
📝
Akt. 24/05/2025, 20:00 GMT+2
Lech Poznań po raz 9. w historii wywalczył mistrzostwo Polski w piłce nożnej. Sukces Kolejorzowi zapewniła skromna wygrana u siebie z Piastem Gliwice 1:0 w ostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy. Wicemistrzostwo przypadło Rakowowi Częstochowa, który co prawda ograł Widzew Łódź 2:1, ale do lidera stracił punkt. Trzecie miejsce zajęła Jagiellonia Białystok, a czwarte Pogoń Szczecin.
Lech Poznań mistrzem Polski. Raków Częstochowa zajął drugie miejsce
Źródło wideo: Polska Agencja Prasowa
Ostatnia kolejka ekstraklasy zapowiadała się niezwykle emocjonująco. Wszystko dlatego, że o mistrzostwie kraju miały zadecydować finałowe mecze.
Najbliżej tytułu był lider Lech, który zgromadził 67 punktów i o jedno "oczko" wyprzedzał drugi Raków. Ekipa trenera Nielsa Frederiksena grała u siebie z Piastem, więc wszystkie atuty miała w swoich rękach.
Piłkarze Marka Papszuna musieli zdobyć więcej punktów od bezpośredniego rywala do mistrzostwa. W przypadku tej samej liczby "oczek" Lecha i Rakowa mistrzem zostaliby piłkarze z Częstochowy, bo mieli lepszy bilans bezpośrednich spotkań.
Prowadzenie Lecha i Rakowa do przerwy
Od początku meczów w Poznaniu i Częstochowie było bardzo nerwowo. Zawodnicy liderujących w tabeli drużyn zdawali sobie sprawę z wagi ostatnich spotkań, długo nie potrafiąc zaskoczyć zmobilizowanych rywali.
Jako pierwsi piłkę do bramki Widzewa skierowali piłkarze Papszuna. Peter Barath cieszył się z gola, ale to trafienie nie zostało uznane, bo wcześniej było zagranie ręką w polu karnym.
W 39. minucie bramkę zdobył z kolei Lech. Kibiców Kolejorza uszczęśliwił Afonso Sousa, który strzałem głową wykończył szybką akcję zespołu i precyzyjne podanie Rasmusa Carstensena. To 13. bramka Portugalczyka w obecnym sezonie ekstraklasy. Po sezonie ma on opuścić zespół.
Raków korespondencyjnie odpowiedział na to trafienie w 9. doliczonej minucie do pierwszej połowy. Wówczas z rzutu karnego prowadzenie w meczu z Widzewem dał Jonatan Brunes.
Emocje do samego końca
Tuż po zmianie stron Raków podwyższył prowadzenie, a do siatki trafił Patryk Makuch. Częstochowianie prowadzili pewnie, ale tak naprawdę musieli już tylko trzymać kciuki za golem dla Piasta w Poznaniu.
W drugiej połowie Lech przede wszystkim pilnował korzystnego wyniku, nie pozwolił gliwiczanom wyrównać i wywalczył mistrzostwo Polski. Miał też sporo szczęścia, kiedy w końcówce spotkania w słupek trafił pomocnik Piasta Jorge Felix, golkiper Lecha Bartosz Mrozek sparował piłkę na poprzeczkę po strzale Jakuba Czerwińskiego, a uderzenie z bliska Miguelito zastopowali obrońcy.
Trzecie miejsce w ekstraklasie zajęła Jagiellonia Białystok, która wyprzedziła Pogoń Szczecin dzięki remisowi w spotkaniu tych drużyn 1:1.
Z grą w polskiej piłkarskiej elicie pożegnały się już wcześniej: Stal Mielec, Śląsk Wrocław i Puszcza Niepołomice.
(dasz)
Powiązane tematy