Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Kamil Grosicki poprowadził Pogoń do zwycięstwa nad Ruchem

📝Polska Agencja Prasowa

07/10/2023, 22:51 GMT+2

Gol, asysta i udział przy samobójczym trafieniu Macieja Sadloka - Kamil Grosicki był nie do zatrzymania dla obrońców Ruchu Chorzów. Dzięki świetnej postawie doświadczonego skrzydłowego Pogoń Szczecin wygrała na wyjeździe 3:0.

Kamil Grosicki na konferencji przed meczami z Wyspami Owczymi i Albanią

W 23. minucie Pogoń była bliska objęcia prowadzenia, ale po uderzeniu z dystansu Wahana Biczachczjana piłka odbiła się od słupka. Dobijać jego strzał próbował jeszcze Efthymis Koulouris, ale bez efektu.

Trzykrotnie przerywano mecz

Sześć minut później zespół z północy Polski zdobył bramkę. Ruch źle rozpoczął akcję z własnej połowy. Kamil Grosicki, który przejął piłkę, będąc na linii pola karnego, podał do Fredrika Ulvestada, a ten pokonał Jakuba Bieleckiego.
W 33. minucie Tomasz Swędrowski uderzył piłką w słupek, ale przed przerwą wynik nie uległ już zmianie.
W pierwszej połowie mecz został trzy razy przerwany: w 16. minucie (na dwie minuty), w 41. (piłkarze nie grali wówczas przez ponad 10 minut) oraz na krótko w doliczonym czasie gry.
W pierwszym przypadku potrzebny był czas na posprzątanie murawy, po tym jak kibice Ruchu rzucili tam serpentyny. Na cztery minuty przez przerwą fani zespołu z Chorzowa odpalili race i przez chwilę widoczność była za słaba, aby grać. Zespoły zeszły do szatni. W doliczonym czasie gry sytuacja się powtórzyła. Tym razem drużyny jednak nie zeszły z murawy, a grę wznowiono po kilkudziesięciu sekundach.

Show "Grosika"

Po rozpoczęciu drugiej połowy inicjatywę miał Ruch, ale to Pogoń zdobyła drugą bramkę. W 55. minucie za zagranie piłki ręką przez Juliusza Letniowskiego sędzia podyktował rzut karny. Dwie minuty później pewnie wykorzystał go Grosicki.
W 63. minucie zespół ze Szczecina podwyższył prowadzenie. Po zagraniu z lewego skrzydła Grosickiego piłkę do własnej bramki skierował Maciej Sadlok.
Najlepszą okazję na zdobycie honorowego gola Ruch miał w 90. minucie. Jednak bramkarz Pogoni w ciągu kilku sekund obronił dwa strzały głową z bliska Daniela Szczepana.

Ruch wraca do Chorzowa

Według zapowiedzi był to ostatni mecz ligowy w tym sezonie, w którym Ruch w roli gospodarza zagrał w Gliwicach. Co prawda obiekt Niebieskich nadal nie spełnia wymogów licencyjnych, ale chorzowianie mają się przeprowadzić na Stadion Śląski. Pierwszy raz zagrają tam 28 października ze Śląskiem Wrocław.
picture

Ruch Chorzów ma problem

Foto: Newspix

Ruch Chorzów - Pogoń Szczecin 0:3 (0:1)
Bramki: Ulvestad 29', 0:2 Grosicki 57' (z karnego), Sadlok 63' (samobój)
Żółta kartka - Ruch Chorzów: Mateusz Bartolewski, Tomas Podstawski. Pogoń Szczecin: Rafał Kurzawa, Alexander Gorgon, Mariusz Fornalczyk
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów 9 236
Ruch Chorzów: Jakub Bielecki - Tomasz Wójtowicz (90. Wiktor Długosz), Szymon Szymański, Maciej Sadlok, Mateusz Bartolewski - Miłosz Kozak, Tomasz Swędrowski (90. Tomasz Foszmańczyk), Tomas Podstawski, Juliusz Letniowski (69. Kacper Michalski), Michał Feliks (80. Dominik Steczyk) - Maciej Firlej (69. Daniel Szczepan).
Pogoń Szczecin: Valentin Cojocaru - Linus Wahlqvist (87. Paweł Stolarski), Benedikt Zech, Mariusz Malec, Leonardo Koutris - Wahan Biczachczjan (71. Adrian Przyborek), Fredrik Ulvestad, Alexander Gorgon, Rafał Kurzawa (71. Joao Gamboa), Kamil Grosicki (71. Mariusz Fornalczyk) - Efthymis Koulouris (76. Luka Zahovic).
(Kali)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama