PKO BP Ekstraklasa. Lech Poznań - Jagiellonia Białystok. Wynik i relacja z meczu

Zaległy mecz 4. kolejki, w którym Lech Poznań podejmował Jagiellonię Białystok okazał się znakomitym widowiskiem. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3, choć jeszcze na początku drugiej połowy gospodarze prowadzili 3:0.

Lech Poznań - Jagiellonia Białystok w 4. kolejce PKO BP Ekstraklasa (Newspix)

Źródło wideo: Newspix

Gospodarze bardzo szybko objęli prowadzenie. Już w 2. minucie Zlatana Alomerovicia pokonał Adriel Ba Loua. Iworyjczyk w dobrym stylu wykończył akcję po dobrym podaniu Mikael Ishaka. Dla ofensywnego pomocnika Lecha był to trzeci ligowy gol w tym sezonie.
Jagiellonia próbowała atakować, ale skuteczność była po stronie gospodarzy. W 43. minucie na 2:0 prowadzenie podwyższył Ishak. Po woleju Szweda piłka odbiła się od murawy. Wysoki kozioł zaskoczył bramkarza gości, co uniemożliwiło mu skuteczną interwencję.
Kolejorz nie zamierzał zatrzymywać się po przerwie. Szybko po wznowieniu gry zrobiło się 3:0. Piłkę na połowie boiska przechwycił Ba Loua i pomknął w kierunku bramki Jagi. Po indywidualnym rajdzie trafił do bramki. Pierwszy raz na polskich boiskach Ba Loua mógł cieszyć się z dubletu. Wydawało się, że Lech ma wszystko pod kontrolą.
picture

Radość piłkarzy Lecha Poznań

Foto: Newspix

Pogoń Jagiellonii

Tym jednak razem goście zdołali błyskawicznie odpowiedzieć. W 54. minucie płaski strzał z linii pola karnego oddał Kristoffer Hansen. Bartosz Mrozek musiał wyciągać futbolówkę z siatki. I jak się okazało, był to początek szalonej pogoni.
Chwilę później Jagiellonia mogła złapać kontakt. Piękną przewrotką popisał się Afimico Pululu, ale trafił tylko w boczną siatkę.
To, co nie udało się Pululu, udało się w 66. minucie Mateuszowi Skrzypczakowi. Były zawodnik Lecha przytomnie zachował się pod bramką Mrozka w dużym zamieszaniu po rzucie wolnym egzekwowanym przez Bartłomieja Wdowika.

VAR w doliczonym czasie gry

W doliczonym czasie gry Alan Czerwiński starł się w polu karnym Lecha z Dominikiem Marczukiem. Pociągany za koszulkę gracz Jagiellonii padł na murawę. Sędzia Damian Sylwestrzak dostał sygnał z wozu VAR i sprawdził sytuację na monitorze. Szybko podjął decyzję - rzut karny dla gości.
Do piłki podszedł Wdowik i szczęśliwie pokonał Mrozka. Golkiper Lecha był bliski obrony jedenastki.
Po wielkich emocjach Jagiellonia zremisowała w Poznaniu z Lechem 3:3 i utrzymała pozycję wicelidera. Na trzecim miejscu pozostał zespół z Poznania.
Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 3:3 (2:0)
Bramki: Ba Loua 2', 51', Ishak 43' - Hansen 54', Skrzypczak 66', Wdowik 90'+6' (z karnego)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama